Mercedes: Nie jesteśmy aż tak mocni
Toto Wolff uważa, że rywale mogą szybko nadrobić straty
19.03.1423:49
2167wyświetlenia
Mercedes twierdzi, że nie jest w aż tak dobrej formie, jak sugerują to inne zespoły.
Nico Rosberg dominował podczas wyścigu o Grand Prix Australii potwierdzając tym samym obiecujące prognozy z testów przedsezonowych.
Niektórzy rywale ekipy z Brackley twierdzą, że ich przewaga wynosi co najmniej sekundę, jednak Mercedes uważa, iż wciąż musi obawiać się zagrożenia ze strony pozostałych zespołów.
Mamy pewną przewagę, ale nie jest ona wielka- powiedział Toto Wolff, dyrektor sportowy niemieckiej marki.
Trzeba mieć na uwadze, że Red Bull przejechał bardzo mało kilometrów podczas testów i nagle byli drudzy - to był dla wszystkich znak, że trzeba się obudzić.
Rzadko się zdarza, aby zespół nagle gubił tak duża przewagę jak ma Mercedes, jednak Wolff uważa, że niczego nie można brać za pewnik w tym sezonie. Jego zdaniem tegoroczny wyścig zbrojeń będzie tak agresywny, że układ sił może się zmieniać bardzo szybko.
Nie sądzę aby można było odpuścić i uznać to za komfortową przewagę. W normalnym sezonie rozwój dawał by około dwie sekundy pomiędzy początkiem, a końcem mistrzostw, więc z nowymi autami ten skok będzie jeszcze większy. Z tego powodu w ciągu kilku wyścigów zalety mogą obrócić się w wady. Za nami pierwszy wyścig, wygraliśmy, a tempo wyglądało nieźle. Typowanie nas na faworytów jest jednak nieco przesadzone.
KOMENTARZE