Monza potwierdza "zielone światło" dla GP Włoch

Wczoraj wprowadzono we Włoszech prawo znoszące 70-decybelowy limit hałasu na 37 dni w roku
12.04.0613:54
Marek Roczniak
1058wyświetlenia
Menedżer techniczny Autodromo Nazionale Monza, Giorgio Beghella Bartoli, w rozmowie przeprowadzonej dziś rano z serwisem Pitpass.com potwierdził, że tegoroczna Grand Prix Włoch niemal na pewno zgodnie z planem odbędzie się na tym torze we wrześniu.

We wtorek wprowadzone zostało we Włoszech nowe prawo znoszące 70-decybelowy limit hałasu na 37 dni w roku, dzięki czemu na Monzy nadal będą mogły odbywać się zawody Formuły 1 włoskiej F3000 bez konieczności wyposażania bolidów w tłumiki.

"Nowe prawo zostało zatwierdzone i zostanie opublikowane w Gazzetta Ufficiale (włoski odpowiednik Dziennika Ustaw przyp. red.) w przeciągu najbliższych 30 dni", powiedział Bartoli. "Wówczas będzie musieli zaczekać na decyzję sędziego Manunty, jednakże Grand Prix F1 z pewnością nie jest zagrożona i z pewnością odbędzie się na Monzy. Nie do pomyślenia jest, aby tak się nie stało i wszyscy zaangażowani w to są tego samego zdania".

Przypomnijmy, że sędzia Manunta w listopadzie ubiegłego roku zabronił organizowania wyścigów na torze Monza z powodu zbyt dużego hałasu, na który narzekała garstka lokalnych mieszkańców. W uzasadnieniu stwierdził, że sporty motorowe to "zbyteczna, niebezpieczna i nieprzydatna społeczeństwu aktywność, która ma ogromny wpływ na otaczające środowisko".

"Tor przedstawił już plany dotyczące wybudowania nowych barier w celu zmniejszenia emitowanego hałasu, ale wymagają one jeszcze autoryzacji", dodał Bartoli.

Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

10
mika02
13.04.2006 08:35
sedziego Manunte trzeba izolować. Może dla niego bardziej ekscytujące są bierki albo pływanie synchroniczne (z całym szacunkiem dla miłośników tych dyscyplin)
Thunder Bolt
12.04.2006 06:54
nieprzydatny społeczeństwu to jest sędzia Manunta
Maximus
12.04.2006 06:23
Właśnie...
ht-hubcio
12.04.2006 04:46
najlepsze jest to, że skarżyli się Ci, którzy wybudowali tam domy po zbudowaniu Monzy ;)
Maximus
12.04.2006 03:50
„zbyteczna, niebezpieczna i nieprzydatna społeczeństwu aktywność, która ma ogromny wpływ na otaczające środowisko”- widać, że sędzia Manunta nie jest fanem F1...
Pussik
12.04.2006 03:26
:-) Ich skutery są głośniejsze.
W
12.04.2006 02:45
70 decybeli - przecież Włosi głośniej rozmawiają!
Kid
12.04.2006 01:59
tego sedziego Manute powinni wyrzucic za bezsensowne wypowiedzi
sadektom
12.04.2006 12:47
Uff, dosłownie odetchnąlem. Jeden z moich ulubionych torów. Tor legenda.
rafaello85
12.04.2006 12:39
Uff, całe szczęście, że GP Włoch jest już bezpieczne.