Korea Południowa chce powrócić do F1 z nocnym wyścigiem w Seulu?
Organizatorzy imprezy rzekomo przedstawili Berniemu Ecclestone'owi swoją propozycję
23.09.1415:03
1855wyświetlenia
Gazeta Today, będąca drugim najpopularniejszym pismem w Singapurze, informuje, iż organizatorzy Grand Prix Korei podjęli starania o powrót do kalendarza F1. Tym razem rozmowy z Bernie Ecclestonem dotyczą organizacji nocnego wyścigu na ulicach Seulu, który miałby wejść do kalendarza od 2016 roku.
Podczas minionego weekendu, delegacja z Korei Południowej spotkała się w Singapurze z Bernie Ecclestonem, aby przedyskutować kwestię powrotu. Głównym atutem organizatorów ma być fakt, że Grand Prix Korei miałoby się odbywać już nie w Yeongam, gdzie Formuła 1 gościła w latach 2010-2013, ale w centrum Seulu przy sztucznym oświetleniu.
Ze strony koreańskiej rozmowom przewodniczył Cung Jung-co, były przewodniczący organizacji KOVA, która organizowała wyścigi w Yeongam. Po tym, jak Grand Prix Korei przynosiło duże straty i zostało wykreślone z kalendarza F1, Cung musiał opuścić swoje stanowisko. Obecnie wraca do gry z nową propozycją.
Cung pokazał Berniemu plany proponowanej konfiguracji ulicznego toru, które podobały się promotorowi F1. Teraz negocjowane są kwoty opłat za prawa i wstępnie umówiono się na wyścig w centrum Seulu w 2016 roku. Singapur postawił odpowiednie budynki i boksy w ciągu roku i Cung wraz ze swoją grupą wierzy, że uda mu się to zrobić w takim samym czasie- podaje Today.
Wyścig w Seulu byłby korzystniejszy ze względów organizacyjnych. Główną wadą Yeongam było jego położenie, które skutkowało niską frekwencją na trybunach.
KOMENTARZE