Kubica: Moim marzeniem jest powrót do Formuły 1
Polak w tym celu rozważa poddanie się kolejnym zabiegom chirurgicznym.
19.10.1415:54
6955wyświetlenia
Robert Kubica wciąż rozważa powrót do Formuły 1 - z tego powodu zastanawia się nad kolejnymi zabiegami, które miałyby zwiększyć na to szanse. Polski kierowca doznał poważnych obrażeń prawej ręki na początku 2011 roku i wciąż nie dał rady zrehabilitować się na tyle, by powrócić do F1.
Kiedy sezon się skończy, rozważę każdą opcję. Moim marzeniem jest wrócić do Formuły 1. Zwycięzca Grand Prix Kanady z 2008 roku był postrzegany przez środowisko sportów motorowych jako jeden z najlepszych kierowców F1, jednakże nieszczęśliwy incydent podczas Ronde di Andora upośledził funkcjonowanie prawej ręki na tyle, że ciasny kokpit bolidu stał się poważnym problemem uniemożliwiającym rywalizację w królewskiej kategorii wyścigów.
Zeszłego roku Kubica przyznał, iż powrót do Formuły 1 jest niemal niemożliwy. Jednakże większa mobilność kontuzjowanej ręki oraz jego wiara w to, że wciąż może rywalizować na najwyższym poziomie w F1 znaczą, że jest gotowy sprawdzić każdą opcję.
Ramię i dłoń są w porządku- powiedział Polak dla BBC, który ostatni raz rywalizował w Formule 1 podczas Grand Prix Abu Zabi w 2010 roku.
W kontekście mobilności mojej ręki, są pewne zmiany na lepsze. W temacie moich ograniczeń, od jakiegoś czasu jest mniej więcej tak samo. Dlatego właśnie potrzebuję więcej operacji i są możliwości, jednak sezon WRC ma wiele rajdów, które trwają dość długo.
Kubica, który był kierowcą zespołów BMW Sauber oraz Renault powiedział, że
rozważy każdą opcję, kiedy tylko zakończy się Rajd Wielkiej Brytanii, który odbędzie się w dniach od 14 do 16 listopada. Polski kierowca mógłby podjąć się rywalizacji w niemieckiej serii DTM, jednak jego ambicją są starty w Formule 1 - w sporcie, w którym wygrał jedno Grand Prix, zgromadził 12 podiów oraz przejechał 76 wyścigowych weekendów.
Powrót do Formuły 1 to moje marzenie, ale na dzisiaj musimy pozostać realistami. Jeśli zdecyduję się podjąć wyzwanie i powrócić, będę potrzebował więcej operacji tej zimy i być może z pomocą lekarzy i odrobiny szczęścia będzie to możliwe.
KOMENTARZE