Enzinger: Porsche nie prowadzi rozmów z Buttonem

Wiceprezes zespołu dodał również, iż raczej ujrzymy jego trzy samochody LMP1 w Le Mans 2015
05.11.1418:33
Mateusz Szymkiewicz
2616wyświetlenia

Wiceprezes ekipy Porsche w klasie LMP1 - Fritz Enzinger, zaprzeczył, jakoby prowadził rozmowy z Jensonem Buttonem w kontekście zapewnienia mu posady na sezon 2015 w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.

Przyszłość Brytyjczyka w McLarenie oraz Formule 1 jest przedmiotem spekulacji od dłuższego czasu i zdaniem wielu, kierowca może się pożegnać po tym sezonie ze swoją posadą na rzecz Fernando Alonso oraz Kevina Magnussena.

Z tego też powodu pojawiły się plotki, jakoby Button prowadził negocjacje z ekipą Porsche w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, która wystawia prototypy w klasie LMP1. Mimo to wiceprezes zespołu postanowił zaprzeczyć tym spekulacjom, zapewniając jednocześnie, iż w przyszłym roku powinniśmy ujrzeć identyczne składy kierowców.

Znam Jensona z okresu pracy w BMW i to dobry facet, aczkolwiek w tym momencie nie mieliśmy żadnego kontaktu - powiedział Fritz Enzinger. Jesteśmy zadowoleni z naszych sześciu kierowców oraz atmosfery panującej w zespole, więc w tym momencie jesteśmy gotowi potwierdzić z nimi kontrakty.

Niemiec także przyznał, że istnieje szansa, iż w przyszłorocznym wyścigu Le Mans pojawią się na torze trzy prototypy Porsche i do jednego z nich są poszukiwani kierowcy. Niebawem testy za kierownicą 919 Hybrid mają odbyć zawodnicy ze składu w kategorii GT i jak przyznał Enzinger, to oni będą mieli pierwszeństwo do zdobycia angażu.

Podejmiemy decyzję odnośnie trzeciego samochodu w najbliższych tygodniach i zaczniemy od naszego składu w GT, dwóch czy trzech zawodników jest naprawdę szybkich. Zaraz po nich jest kilka ciekawych opcji - dodał.

KOMENTARZE

6
pancio93
05.11.2014 10:05
@rolnik sam w dolinie [quote]Prawdopodobnie w przyszłym roku będą jedyni z nie przebudowywanym prototypem, tegoroczna konstrukcja dział na tyle dobrze, że ograniczą się do drobnych zmian.[/quote] No to tym bardziej znalazłaby się kasa na trzeci samochód. [quote]Tak więc w kwestii niezawodności nie musi być tak źle w przyszłym roku, aby nie mieli szans w LM 24h.[/quote] Ja nie twierdzę, że Toyota nie ma szans. Wręcz twierdzę, że ma największe patrząć jak masakruje konkurencję w wyścigach 6 godz., ale patrząć chociażby na tegoroczny 24h Le Mans gdzie gdyby mieli trzecie auto to może odniosłoby upragniony sukces (szczególnie, że z tego co pamiętam to każdy z prototypów LMP1 miał jakieś kłopoty). Oczywiście i ten hipotetyczny 3 prototyp Toyoty mógłby mieć też jakieś problemy, ale cóż. Szczęściu trzeba sprzyjać.
Saruto
05.11.2014 08:45
Mam nadzieję, że obsadzą trzeci bolid kierowcami GT. Niepotrzebni im emeryci z F1.
Kamikadze2000
05.11.2014 07:28
@Adam2iak - Hulk ma czas na LMP1 - ma jeszcze "nieuregulowane rachunki" w F1. Co innego Button - spełniony, wiekowy oraz doświadczony... i raczej mało perspektywiczny dla zespołów F1. WEC będzie najlepszym miejscem na kontynuowanie kariery dla Jensona. Hulk ma czas, by iść gdzieś dalej. :) Zaprzeczyć to sobie może - a i tak zapewne niedługo ukaże się informacja o angażu Brytyjczyka - zapewne wraz z potwierdzeniem partnera Magnussena.
rolnik sam w dolinie
05.11.2014 07:24
@pancio93 Już od jakiegoś czasu chodziły głosy, ze w przyszłym roku w LM24h będzie 11 prototypów w LMP1, Toyota jako jedyna wystawi 2, sami powiedzieli, że ich nie stać na wystawienie trzeciego (to, ze mają części na trzeci prototyp to za mało aby go wystawić, kosztów jest sporo więcej). Widocznie lepiej wiedzą. Zgadzam się z tym, że w tak długim wyścigu dwa auta to mało, jedno odpadnie w bardzo prawdopodobnym zdarzeniu losowym i do końca wyścigu drżymy o ten jedyny egzemplarz. Na szczęście w tym sezonie FIA WEC Toyota pokazuje, że mają szybkość. Prawdopodobnie w przyszłym roku będą jedyni z nie przebudowywanym prototypem, tegoroczna konstrukcja dział na tyle dobrze, że ograniczą się do drobnych zmian. Wiadomo, że Porsche zbuduje nową konstrukcję, a Audi będzie grzebać przy napędzie (teraz mają minimalną moc hybrydy), Nissan - wiadomo. Tak więc w kwestii niezawodności nie musi być tak źle w przyszłym roku, aby nie mieli szans w LM 24h.
pancio93
05.11.2014 07:16
[quote]Niemiec także przyznał, że istnieje szansa, iż w przyszłorocznym wyścigu Le Mans pojawią się na torze trzy prototypy Porsche[/quote] a Toyota dalej tylko z dwoma. Kiedy w końcu zauważą, że wystawiając trzeci prototyp znacznie zwiększają swoje szanse przy raczej niskim koszcie (i tak mają na pewno pełno części do aktualnej dwójki prototypów więc spokojnie mogliby zbudować trzeci samochódz tych części)
Adam2iak
05.11.2014 06:21
Szkoda :( Najpierw mówiło się o Hulku, ostatnio o Buttonie. Mam nadzieję, że przynajmniej jednego z kierowców obecnej stawki F1 zobaczymy w przyszłym sezonie w LMP1.