Nikolas Tombazis zostanie zwolniony z Ferrari?
Rzekomo prace nad przyszłorocznym bolidem nie przebiegają pomyślnie
10.11.1408:28
2395wyświetlenia
Według ostatnich spekulacji, dalsza przyszłość Nikolasa Tombazisa w zespole Ferrari stoi pod sporym znakiem zapytania.
Niedawno serwis Autosprint donosił, iż dane z tunelu aerodynamicznego przy pracach nad przyszłorocznym modelem - który rzekomo otrzymał roboczą nazwę 666 - są gorsze od tych, jakie inżynierowie uzyskują przy tegorocznej konstrukcji.
Ponadto teraz La Gazzetta dello Sport podała, iż Sergio Marchionne, który przejął obowiązki niedawno zwolnionego Luki di Montezemolo, po ujrzeniu projektu nowego bolidu zapytał,
czy jest to tegoroczny lub przyszłoroczny samochód?, na znak niezadowolenia z pracy pionu technicznego.
Coraz bardziej napięta sytuacja w Ferrari sprawia, iż posady niektórych z inżynierów wydają się wisieć na włosku. Według ostatnich spekulacji, obecnie ważą się losy głównego projektanta - Nikolasa Tombazisa, aczkolwiek pewnym swojej przyszłości w zespole nie może być również Pat Fry, zwłaszcza, iż od ubiegłego roku jego obowiązki przejął James Allison.
Rzecznik stajni z Maranello zapytany przez gazetę Marca o spekulacje związane z Tombazisem, odpowiedział:
Tombazis jest głównym projektantem w Ferrari i w tym momencie nie mamy nic więcej do powiedzenia.
KOMENTARZE