Montagny poprowadzi trzeci bolid Super Aguri w GP Europy

Francuz poprowadzi także trzeci bolid SA05 podczas piątkowych treningów na Nurburgirngu
26.04.0618:44
Marek Roczniak
1123wyświetlenia

Zespół Super Aguri ogłosił dzisiaj, iż podczas nadchodzącej Grand Prix Europy na torze Nurburgring jego trzecim kierowcą będzie były tester Renault, Franck Montagny.

Francuz podczas dwóch pierwszych wyścigów sezonu 2006 pełnił już rolę rezerwowego kierowcy w japońskiej stajni, jednak tym razem poprowadzi także trzeci bolid SA05 podczas piątkowych treningów.

Zespół prowadzi również rozmowy na temat ewentualnej późniejszej roli dla doświadczonego Montagny'ego i jest to niewątpliwy sygnał, że Aguri Suzuki przygotowuje się już na wypadek konieczności usunięcia ze swojego zespołu Yuji Ide. Po kolejnym niezbyt danym występie Japończyka wydaje się, że Grand Prix Europy będzie dla niego ostatnią szansą na zaprezentowanie się z lepszej strony.

Aguri Suzuki, szef zespołu Super Aguri: "Dobrze jest mieć znowu z nami Francka podczas Grand Prix Europy. Jego informacje na temat osiągów SA05 będą niezwykle przydatne dla naszych inżynierów, jako że jego poziom wiedzy technicznej F1 jest bardzo wysoki".

Źródło: SAF1.co.jp

KOMENTARZE

11
kampos
27.04.2006 02:52
Swoją drogą jestem ciekaw skąd Super Aguri mają trzeci bolid... Przed sezonem mieli do dyspozycji tylko dwa nadwozia Arrows'a A23 z 2002 r. Nie wiem ile nadwozi w końcu kupili od Stoddart'a (Stoddart miał 5 nadwozi, ale tylko dwa w pełni sprawne sprawne) i czy jakieś nadwozie zostało zniszczone podczas przedsezonowych crash-testów, ale skoro na pierwszy wyścig nie mieli trzeciego bolidu, a nowy model nie jest gotowy to sam nie wiem:) Z drugiej strony podziwiam Super Aguri - Sauber w zeszłym roku będąc w lepszej sytuacji finansowej nie zdecydował się na trzeci samochód w żadnym wyścigu (choć mieli do tego prawo we wszystkich). Mając na uwadze perturbacje Super Aguri w tym sezonie i super szybką budowę zespołu wykazują się nie lada odwagą. Widać ,ze Aguri chce coś osiągnąć w F1 i myśli perspektywicznie:)
Majster
27.04.2006 11:52
Wow, wreszcie Aguri Suzuki pomyślal. W GP Europy Montagny da popalić Sato a zwłaszcza Ide. Spewnością dzięki Montagnemu ten wyścig będzie najlepszy dla nich od momentu powstania.
ht-hubcio
27.04.2006 10:46
mojego ulubionego kierowce chcą wywalić, kurde! :) dobrze, że się wreszcie coś dzieje w Super Aguri, hehe ;>
sadektom
27.04.2006 08:11
No to już pierwszy krok do zastąpienia Ide :) Świetnie.
McLuke
27.04.2006 08:06
Franck zamiast Ide i to natychmiast!! myślę że będzie widać różnicę czasów Ide i Montagny'ego. Aguri Suzuki powinnien go dać od razu na kierowcę głównego!! Franck dawaj czadu!! :-D
Mariusz
26.04.2006 07:04
Spodziewałem się tego, że to będzie on. :-)
Phaedra
26.04.2006 06:37
Super wiadomosc, ciekawe jak wypadnie Frank na tle Sato.
McMarcin
26.04.2006 06:23
Aguri powinien wywalić Ide i wstawić Franca, jeśli myśli realnie o dorównaniu MF1. Myślę, że jeśli Honda poważnie wspiera SA - to ten team może być konkurencyjny wobec STR czy RBR w przyszłym sezonie. Ide w wyścigu to wielkie nieporozumienie. Ten facet swoją klasą prezentuje poziom Formuły Renault i to z końca stawki
piotrektk
26.04.2006 05:11
Myślę ,że Yujiemu powinni anulować superlicencję. W tak drastyczny sposób wyeliminowywać kierowców to przesada... myślę też ,że powinien wrócić do Formuły Nippon ,a jego miejsce niech zajmie Anthony Davidson
deeze
26.04.2006 05:01
jasny gwint cova, rzeczywiście...dublowanie takiego IDE graniczyłoby z popełnieniem hara-kiri...sepuku...nie...Sato'wskiego kamikadze ;)
cova
26.04.2006 04:50
to dobrze! Swoja droga wyobrazacie sobie IDE w Monaco.Tam nie ma miejsca na pomylke.