Czy Marlboro wykupi Raikkonena dla Ferrari?

Firma Marlboro ma rzekomo wyłożyć 70 mln $ na utworzenie superteamu Schumacher/Raikkonen
27.04.0619:27
Mariusz Karolak
1379wyświetlenia

Tytularny sponsor zespołu Ferrari firma Marlboro być może zapłaci 70 milionów dolarów na pokrycie wszelkich rachunków związanych z zatrzymaniem we włoskim zespole Michaela Schumachera i ściągnięciem do niego Kimi Raikkonena. Tworząc taki "superteam" Marlboro chciałoby promować swoje produkty na całym świecie, jako że obydwaj kierowcy należą do ścisłej czołówki. Takie informacje podało dzisiejsze wydanie tygodnika "Autosport".

Obydwaj kierowcy prawdopodobnie nadal nie zdecydowali o dalszych swoich losach w Formule 1. Ciągle pojawiają się nowe plotki i spekulacje. Jest wiele niejasności i niewiadomych, ale w tym momencie opcja pieniężna schodzi na drugi plan. Jak wiadomo Marlboro należy do światowego koncernu tytoniowego Phillip Morris, więc zespół z Maranello nie musiałby się tak martwić o wynagrodzenie dla swoich kierowców.

Jednocześnie sprawa wydaje się o tyle dziwna, że na obszarze Unii Europejskiej, gdzie rozgrywanych jest kilka eliminacji każdego roku, obowiązuje restrykcyjny zakaz reklamowania wyrobów tytoniowych. Należałoby więc spodziewać się stopniowego wycofywania się producentów papierowsów z Formuły 1. Tymczasem firma Marlboro posiada długoletni kontrakt z włoskim zespołem, który wygasa z końcem 2011 roku.

Warto zaznaczyć, że jeszcze kilka miesięcy temu obecny zespół Fina McLaren-Mercedes posiadał głównego sponsora, którym była firma West - konkurent na rynku tytoniowym dla Marlboro.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

15
arecki
30.04.2006 08:27
a może założymy zakłady bukmacherskie? stawiam że przejdzie
McLuke
29.04.2006 07:22
nie Kimi nie jest na tyle głupi żeby dac sie wykupic!! on jest najleszy i zostanie w McLarenie mówię wam!!
MadKaras...psycho fan MS
29.04.2006 02:31
po prostu....bo nie!!!!!!
Pussik
28.04.2006 09:30
Czemu nie?
Pieczar
27.04.2006 09:14
Raikkonen nie przejdzie do Ferrari. Koniec i kropka.
kuba_new
27.04.2006 08:08
a ja nie wiem jak sie wtedy zachowac kibicowac ferrarri to afront dla maca a znowu kimi to moj faworyt i co tu zrobic lepiej zeby nie doszlo do takiej mixturki
Adriannn
27.04.2006 07:47
Ja coś czuje że duet Schumacher Raikkonen źle wyjdzie dla zespołu,(ale to tylko przeczucie)
rafaello85
27.04.2006 07:36
Zgadzam się z Tobą, Szakall:)
dzumen
27.04.2006 07:36
hmmm a ja bym chcial alby Schumacher i Raikkonen byli w jednej ekipie. Kimas by skopal niemcowi 4 litery (ku mojej wielkiej radosci) bez komentarzy w tle, ze nie mieli rownych szans czy cos.
adams
27.04.2006 07:27
Palenie zabija.Pamiętaj Kimi
Szakall
27.04.2006 06:46
to było dla każdego z korzyścia :)) wrócili by nasz kochane dublety Ferrari :)))
cova
27.04.2006 06:35
pewnie jest haczyk , obydwoje musza zaczac palic paczke dziennie, a tak powaznie nawet jakby doszlo do tego scenario to KIMI zostanie na dlugo w F1 po odejsciu Schumiego,a od Niemca moze jeszcze sie co nie co nauczyc np. motywacji itd
Phaedra
27.04.2006 06:26
spoko Kimi sam sie wyfaworyzuje
Kid
27.04.2006 06:20
BYłoby super jakby Schumi i Kimi jezdzili dla Ferrari, oczywiście na rownych warunkach. Bez faworyzowania Michaela przez team.
W
27.04.2006 06:13
Po drugiej stronie barykady stoi Vodafone, które podejrzewam, że nie będzie miało oporów, żeby przebijać oferty Marlboro - ma wolną rękę w kwestii reklam na terenie UE. O transferach zadecydują inne kwestie niż finansowe. Schumacher z Raikkonenem w Ferrari to Don Kichot i Sanczo Pansa.