Haas: Nie ma pośpiechu przy wyborze kierowców

Amerykanin nie wyklucza również, że bolid jego ekipy zostanie ukończony w grudniu
03.02.1519:11
Mateusz Szymkiewicz
1382wyświetlenia

Gene Haas ujawnił, że nie zamierza spieszyć się z doborem kierowców na sezon 2016.

Amerykanin, który jest obecny na torze Jerez podczas sesji testowej, planuje dołączyć do stawki F1 w 2016 roku wraz z własnym zespołem i jak przyznał podczas rozmowy z francuskim F1i.com, nie czuje on pośpiechu przy doborze zawodników na debiutancki sezon. Zdaniem 62-latka, przy podejmowaniu decyzji kluczowe będą wydarzenia na rynku podczas letniej przerwy.

Wszystko co właściwe nadejdzie w swoim czasie - powiedział Gene Haas. Zobaczymy jak się będzie rozwijała sytuacja na rynku transferowym następnego lata. Będziemy mieli kierowcę z doświadczeniem w F1, który weźmie udział w zmaganiach w sezonie 2015, natomiast jego partnerem powinien zostać debiutant, aczkolwiek nie musi to być Amerykanin. Nie chcę rzucać nazwiskami, ponieważ ich nie znam. W tym momencie zatrudniamy mechaników oraz inżynierów, na kierowców nadejdzie pora.

Haas przyznał również, że bolid jego zespołu powinien zostać ukończony w grudniu. Nasze podejście jest dosyć pragmatyczne i prawdopodobnie lepsze od tego europejskiego w zakresie zarządzania budżetem. Spodziewamy się ukończyć samochód w grudniu, aczkolwiek nie zamierzamy wyjeżdżać nim na tor przed oficjalnymi testami w 2016 roku. Powinniśmy tam być na czas.

KOMENTARZE

4
rno2
04.02.2015 10:08
Murowanym kandydatem powinien być Alexander Rossi - ma na koncie udział w kilku treningach w bolidach nowej generacji. Drugiego kierowcę ciężko wytypować, ale pewnie będzie to ktoś z obecnej stawki, komu zacznie się palić grunt pod nogami (może Massa?).
bartoszcze
04.02.2015 07:59
Przynajmniej Hulkenberg będzie mieć pewność, że mu zapłacą:)
LH44fan
03.02.2015 09:26
Vergne'a bierzcie!
Ambrozya
03.02.2015 07:21
Zaczynam czuć sympatię do tego zespołu... Oby nie skończył jak USF1.