Lopez: Renault nie ponosi pełnej winy za nieudany sezon 2014
Właściciel Lotusa przyznał, iż odejście kluczowych ludzi odbiło swe piętno na osiągach E22
15.02.1510:09
2078wyświetlenia

Gerard Lopez stwierdził, że słaba jednostka napędowa Renault nie była w pełni odpowiedzialna za kiepskie osiągi bolidu Lotusa w sezonie 2014.
Stajnia z Enstone po ubiegłorocznych zmaganiach rozwiązała swoją umowę z francuskim producentem, ze względu na fakt, że jego silnik wyraźnie odstawał swoim poziomem osiągów oraz niezawodności od pakietów konkurencji. Mimo to jak przyznał właściciel ekipy, do rozczarowujących osiągów bolidu E22 przyczyniło się również odejście kluczowych ludzi.
Nasz nowy silnik Mercedesa robi różnicę, choć Renault nie ponosi w pełni winy za katastrofalny sezon 2014- powiedział Gerard Lopez, który dodał, że po zwolnieniu przed sezonem 2014 około stu pracowników, w tym roku zatrudnił pięćdziesięciu nowych głównie do działu aerodynamiki oraz CFD.
Wiele pisano o odejściu kluczowych ludzi, ale prawda jest taka, że zespół odpowiedzialny za bolidy z sezonu 2012 oraz 2013 wciąż dla nas pracuje. Zapłaciliśmy za to pewną cenę i wyciągnęliśmy z tego wnioski. Nie liczy się ilość pracowników, a ich wydajność. Znam zespoły, które mając personel liczący 850 osób nie były w stanie zrobić tyle, co ekipa z 500 pracownikami.
Zdaniem Luksemburczyka, utracenie Caterhama oraz Lotusa będzie dobrą nauczką dla Renault, by te nie skupiało się już więcej tylko na jednym kliencie.
To może okazać się dla nich przydatne, by już więcej nie skupiali swojej uwagi tylko na jednym zespole- zakończył Lopez.
KOMENTARZE