Robert Kubica ukarany doliczeniem 5 minut do czasu Rajdu Szwecji

Sędziowie dopatrzyli się nieprowidłowości w działaniu turbosprężarki samochodu Polaka.
14.02.1523:49
Nataniel Piórkowski
2807wyświetlenia

Załoga Robert Kubica i Maciek Szczepaniak została ukarana doliczeniem pięciu minut do czasu Rajdu Szwecji, za nieprawidłowości związane z działaniem turbosprężarki.

Sprawdzając dane z elektronicznego systemu rejestracji danych po czwartkowym oraz piątkowym przejeździe superoesu w Karlstad, sędziowie wykryli przekroczenie maksymalnego dopuszczalnego ładowania turbosprężarki, którego górna granica ustalona jest na 2,5 bara.

Sędziowie przyznali, że zespół ma ograniczone możliwości usunięcia tego typu problemu, ale jednak zgodnie z literą przepisów musi odpowiadać za to, by samochód spełniał narzucane przez regulamin normy. Ostatecznie więc zamiast wykluczenia, na załogę nałożono karę doliczenia 5 minut.

Ekipa RK WRT podkreśla, że nie ma sposobu na kontrolowanie ciśnienia ładowania, bo mapowanie silnika jest dostarczane przez M-Sport. Kiedy zorientowano się w problemie (w piątek), M-Sport dostarczył nowe oprogramowanie na sobotę, ale na ostatnim odcinku dnia ciśnienie znów zostało przekroczone. Po ponownym zgłoszeniu problemu do M-Sport, RK WRT czeka na rozwiązanie na niedzielę - donosi na swym profilu na Facebooku Mikołaj Sokół.

Po zakończeniu sobotniej rywalizacji załoga Kubica/Szczepaniak zajmowała szesnaste miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc nieco ponad siedemnaście sekund do Henninga Solberga.

KOMENTARZE

2
Aquos
16.02.2015 08:08
Oj coś nie ma Robert szczęścia do rajdów. Ciągle coś... Może... jednak... lepiej byłoby wrócić na tor?
rocque
15.02.2015 12:58
Wiele to nie zmienia - spadek tylko o jedno miejsce, w dodatku poza punktami. Dobijanie leżącego tak naprawdę. Występ Roberta był bardzo solidny, aż się micha cieszy, ale jak pech to pech. Może Meksyk się uda przejechać bezproblemowo, może w końcu...