Palmer woli posadę kierowcy testowego niż w zespole z końca stawki
Brytyjczyk przyznał, że miał możliwość podpisania umowy z Manorem
25.02.1516:39
1692wyświetlenia
Kierowca testowy Lotusa - Jolyon Palmer, przyznał, że woli swoją obecną rolę niż ewentualne starty na samym końcu stawki.
24-latek jest ubiegłorocznym mistrzem GP2, aczkolwiek nie udało mu się znaleźć posady kierowcy wyścigowego i nadchodzący sezon spędzi jako tester Lotusa, gdzie ma zagwarantowany udział w kilku sesjach testowych oraz treningowych. Jak przyznał Brytyjczyk, miał on możliwość podpisania umowy z Manorem, aczkolwiek zdecydował się z niej zrezygnować.
Zanim podpisałem umowę z Lotusem miałem z nimi [Manorem] kontakt- powiedział Jolyon Palmer.
Będąc szczerym, to wokół nich jest wiele niewiadomych, natomiast już rok temu mieli wielkie problemy przy pełnym wsparciu. Sądzę, iż będą musieli włożyć wiele wysiłku w powrót do stawki. Mam nadzieję, że uda im się to, jednakże podpisanie umowy z nimi byłoby zbyt ryzykowne, dlatego też zdecydowałem się na solidnego Lotusa.
Nie wiem jaką formę będzie miał Manor, jednakże wciąż będą korzystali ze starego samochodu oraz silnika, przez co nie będą konkurencyjni, ponieważ w porównaniu do ubiegłego roku pozostałe zespoły uczyniły spore postępy z nowymi samochodami. Nie chcę być na samym końcu stawki Formuły 1, chcę tu być dla jak najlepszej możliwości.
KOMENTARZE