Hakkinen: Raikkonen przestaje być tylko drugim kierowcą

Fin wierzy, że jego rodak zredukuje stratę do zespołowego kolegi
12.09.1510:59
Dawid Hojczyk
1593wyświetlenia


Kimi Raikkonen przestaje pełnić typową rolę drugiego kierowcy Ferrari. Tak przynajmniej uważa jego rodak - Mika Hakkinen. W ubiegłym roku Fin został zdeklasowany przez Fernando Alonso, a w tym sezonie, nowy partner zespołowy i przyjaciel Kimiego - Sebastian Vettel także ma nad nim przewagę.

Ostatnio 35-latek poprawił swoją sytuację i podpisał nowy kontrakt z zespołem, choć szef ekipy, Maurizio Arrivabene przyznaje, że zadecydowała o tym atmosfera panująca między Vettelem, a Raikkonenem. Sebastian wniósł ze sobą entuzjazm do Ferrari - przyznaje Włoch. Wiele razy pomagał nam upewnić się, że jesteśmy tu razem we wspólnym celu - a co najważniejsze - świetnie współpracuje z zespołowym kolegą. Seb jest wielkim mistrzem, ale także kimś, kto pomaga stabilizować pracę w ekipie z Kimim.

Na torze Monza, Raikkonen zaliczył najlepsze kwalifikacje po swoim powrocie do Ferrari - ustawił bolid w pierwszym rzędzie, pokonując przy okazji Vettela. Miło było widzieć Kimiego, który w końcu wykonał swój plan w kwalifikacjach - powiedział Mikka Hakkinen, były dwukrotny mistrz świata. Bardzo możliwe, że różnica między Sebastianem, a Kimim będzie się powoli zacierać, a tempo, które pokazuje (Raikkonen) świadczy o tym, że nie jest jedynie drugim kierowcą w tym zespole.

KOMENTARZE

1
kabans
12.09.2015 09:38
Dobrze byłoby gdyby Raikonnen odzyskał formę ale po prostu widać schyłek jego kariery