Ecclestone: Nie jestem fanem ekspansji F1 na rynek USA
Brytyjczyk po raz kolejny zaznaczył, że Europa nie może już być priorytetem dla serii GP.
19.10.1514:00
1978wyświetlenia
Bernie Ecclestone przyznał, że pomimo rozmiarów amerykańskiego rynku, nie jest przesadnym entuzjastą pomysłów ekspansji Formuły 1 do Stanów Zjednoczonych.
Grand Prix Stanów Zjednoczonych powróciło do kalendarza F1 w sezonie 2012, debiutując na zupełnie nowym obiekcie w Austin. Chociaż FOM podpisało umowę na organizację drugiego wyścigu w USA, który miał odbywać się na ulicach New Jersey, impreza nigdy nie doszła do skutku.
Powinniśmy próbować być obecni w Ameryce, ale dla mnie jest to nieco trudne, bo prawdę mówiąc nie jestem zbytnim entuzjastą Stanów Zjednoczonych. Największy problem z Ameryką polega na tym, że uważają, iż są największa potęgą świata. Nie w rzeczywistości, ale we własnym mniemaniu. To trudne, ponieważ w pewnym sensie funkcjonują w odizolowaniu, są wielką wyspą. Z opóźnieniem zaczynają się uczyć tego, co robią ludzie w innych zakątkach świata- wyjaśniał Brytyjczyk.
W trakcie wywiadu z rosyjską telewizją informacyjną RT, Ecclestone po raz kolejny przekonywał, że Europa nie może być już traktowana jako główny rynek dla sportu.
Europa tak czy siak jest już przeszłością. Będzie miłym miejscem dla odwiedzin ludzi z Chin czy z Rosji, którzy będą mogli zobaczyć, jak wyglądały stare czasy. Pod tym względem nie zanosi się na zmiany.
KOMENTARZE