STR otrzyma ostatnią specyfikację ubiegłorocznego silnika Ferrari
Franz Tost podkreśla, że jest zadowolony śledząc rozwój swojego zespołu.
16.02.1613:01
1114wyświetlenia
Szef Toro Rosso - Franz Tost potwierdził, że jego stajnia będzie w tym roku korzystała ze specyfikacji silnika Ferrari z końca ubiegłego sezonu.
W 2013 roku stajnia z Faenzy postanowiła zakończyć siedmioletnią współpracę z Ferrari i podpisała kontrakt na dostawy silników z koncernem Renault.
Na fali kryzysu w relacjach panujących pomiędzy Red Bullem a francuskim koncernem, Toro Rosso zostało jednak zmuszone do poszukiwania nowego dostawcy i powróciło pod skrzydła swego dawnego partnera, ktory zobowiązał się do zapewnienia dostaw silników w specyfikacji 2015.
Jestem przekonany, że otrzymamy od Ferrari bardzo dobrą jednostkę napędową. Lubimy współpracować z Ferrari i to właśnie z Ferrari odnieśliśmy nasz największy sukces.
Silnik ten, a jest to model z końca ubiegłego roku, jest dla nas dużym krokiem naprzód, więc jestem optymistycznie nastawiony. Wszystko jest teraz dużo bardziej skomplikowane, ale dzieje się tak wyłącznie z uwagi na ograniczone ramy czasowe, przez które inżynierowie po obu stronach muszą bardzo ciężko pracować, by bolid pracował tak jak należy- wyjaśniał Austriak cytowany przez Autosport.
Kiedy patrzę na nasz bolid, to bardzo mi się podoba. Z roku na rok nasz samochód staje się bardziej skomplikowany, bardziej wyrafinowany. O to zresztą chodzi w Formule 1- zaznaczył.