Wehrlein: Zaprezentowałem prawdziwe tempo Manora

Niemiec przyznał, że bolid MRT05 pracuje całkiem inaczej w Bahrajnie niż na torze w Melbourne
03.04.1614:48
Mateusz Szymkiewicz
1023wyświetlenia


Pascal Wehrlein wierzy, że jego szesnaste pole wywalczone do wyścigu o Grand Prix Bahrajnu odzwierciedla prawdziwe tempo bolidu ekipy Manor.

Niemiec podczas czasówki w Melbourne był ostatni, jednakże wczoraj okazał się być jedną z gwiazd kwalifikacji, po tym, jak ustanowił szesnasty czas, pokonując między innymi Sergio Pereza z Force India. Jak teraz przyznał 21-latek, wczoraj udało mu się pokazać prawdziwe tempo tegorocznego bolidu Manora, w którym czuł się tak komfortowo po raz pierwszy od testów w Barcelonie.

Weekend rozpoczął się całkowicie inaczej w porównaniu do Melbourne - powiedział Pascal Wehrlein. W Melbourne mieliśmy pewne problemy z bolidem i nie udało nam się im zapobiec. Teraz bolid wydaje się pracować tak jak w Barcelonie, ponieważ byliśmy bardzo blisko Q2. Jestem naprawdę zadowolony z tego dnia. Zespół wykonał niesamowitą pracę, ponieważ przybyliśmy tu będąc pewnym, że będzie lepiej niż w Melbourne. Mieliśmy trochę problemów, które rozwiązaliśmy i dzięki temu jesteśmy konkurencyjni. Nie traciliśmy kilku dziesiątych, my po prostu byliśmy daleko za wszystkimi, więc teraz czuję się jak w innym bolidzie, takim jaki prowadziłem w Barcelonie. Jestem z tego powodu szczęśliwy.

Zeszłoroczny mistrz DTM ujawnił, że podczas wczorajszej czasówki celował w awans do Q2. Jeśli mam być szczery, to celowałem w Q2! Wiedziałem, że jeżeli otrzymam lepszy bolid w kwalifikacjach, to będę bardziej pewny siebie i mogliście to zobaczyć. Zabrakło mi tylko dwóch dziesiątych. Nawet moja obecna pozycja sprawia, że czuję, iż jest ona niesamowita do startu.

KOMENTARZE

3
rocque
03.04.2016 01:47
Ciekawi mnie, czy przy odrobinie farta nie mają szansy na punkty. Oczywiście Haas oprócz farta w Australii miał też bardzo dobre tempo... Gdyby Wehrlein wystartował tak dobrze jak w Australii, parę odpadnięć, jakiś fart z SC, kto wie :)
peritas
03.04.2016 01:42
silnik robi różnicę na tym torze,na Monaco bedą na końcu
iceneon
03.04.2016 01:33
Oby bez awarii i zobaczymy gdzie dziś skończy mistrz DTM. Swoją drogą fajnie byłoby go widzieć razem z Maxem Emilianem Verstappenem w jednym zespole.