Sainz pozostanie kierowcą Toro Rosso w sezonie 2017

Red Bull zdecydował się uruchomić w kontrakcie Hiszpana opcję na następny rok
29.06.1616:33
Mateusz Szymkiewicz
2070wyświetlenia


Carlos Sainz pozostanie kierowcą zespołu Toro Rosso w sezonie 2017.

Hiszpan był w ostatnim czasie łączony z przejściem do takich ekip jak Ferrari czy Renault, lecz Red Bull zdecydował się uruchomić roczną opcję w kontrakcie kierowcy i zatrzymać go w swoich szeregach do końca sezonu 2017. Sytuacja ta oznacza, że 21-latek pozostanie kierowcą Toro Rosso trzeci rok z rzędu.

Skorzystaliśmy z opcji na początku tego tygodnia, więc jest on już związany z Red Bullem na następne dwanaście miesięcy, później będziemy mieli możliwość umieszczenia gdzie chcemy - powiedział Christian Horner, szef Red Bull Racing. Obecnie znajduje się w Toro Rosso i to jest miejsce, w którym będzie w przyszłym roku.

Brytyjczyk ujawnił również, że spodziewa się nowej umowy pomiędzy zespołem Toro Rosso a Daniiłem Kwiatem. Byłbym zaskoczony [gdyby Sainz miał w sezonie 2017 nowego partnera]. Uważam, że Daniił kontynuuje swój rozwój, odnajduje swoje limity i na ten moment nie widzę nikogo, kto pukałby do naszych drzwi i stanowiłby dla niego zagrożenie.

KOMENTARZE

9
TAFiT
30.06.2016 12:07
@--- To tylko luźna sugestia, ale plotki o Renault już się pojawiły, nawet chyba o Ferrari. Jeżeli Carlos będzie chciał odejść to odejdzie, a dla RB lepiej jeśli jakiś grosz wpadnie. Co nie znaczy że nie zostanie, co to to nie. @bartoszcze Naturalnie. Ale jeśli Carlos chciałby odejść, to RB go raczej nie zatrzyma na siłę.
---
30.06.2016 07:57
@TAFiT Fakt, pewne przypadki były, ale mimo wszystko F1 to nie piłka nożna, gdzie kontrakt robi się po to, by sprzedać. Kontrakt w F1 jest przede wszystkim po to by jeździć.
bartoszcze
30.06.2016 06:57
@TAFiT Naturalny kandydat do zastąpienia Ricciardo, jeśli będzie taka potrzeba.
TAFiT
29.06.2016 10:02
Mogę być niezorientowany, ale wydaje mi się, że to nie oznacza definitywnego pozostania Sainza w TR. Być może Red Bull chce w ten sposób jedynie co nieco zarobić na ewentualnej zmianie zespołu przez Hiszpana, zamiast oddawać go za darmo. Chociaż pewnie jest to tylko jedna z opcji, jeżeli taka byłaby wola zainteresowanego. Bo RB sprawia wrażenie jakby wiązali z Sainzem przyszłość, co raczej zrozumiałe.
AleQ
29.06.2016 07:54
Spodziewana decyzja. Teraz czas szykować grunt pod Renault/Williamsa na 2018 :)
TommyYse
29.06.2016 04:47
No szkoda by było gdyby wypadł z karuzeli F1 :( Zdecydowanie zasługuje na stałe miejsce w porządnych zespołach.
---
29.06.2016 04:36
Wolałbym żeby opuścił rodzinę Red Bulla, bo na pewno nie jest w niej faworytem - ale wtedy by było ryzyko wypadnięcia w ogóle z F1, więc trzeba się cieszyć z tego co jest.
enstone
29.06.2016 03:52
Tylko, że tak naprawdę, to Sainzem nikt się konkretnie nie interesował - ani Ferrari i Renault.
bartoszcze
29.06.2016 03:50
Ferrari i Renault zdruzgotane.