Red Bull: Walka Verstappena z Kwiatem nie wymagała interwencji

Swoje zdanie na temat niedzielnej rywalizacji na torze wypowiedział także sam Holender.
19.09.1612:13
Natalia Musiał
1872wyświetlenia


Daniił Kwiat może cieszyć się ze swojej dobrej dyspozycji w trakcie minionej rundy na Marina Bay. Rosjanin zakwalifikował się do niedzielnego wyścigu na jakże wysokim 7. miejscu i był w stanie utrzymać konkurencyjne tempo, które pozwoliło mu dojechać do mety w premiowanej punktami dziesiątce. Nieco mniej powodów do zadowolenia miał Max Verstappen. 18-latek startował z 4. lokaty, jednak problemy ze sprzęgłem kosztowały go już na samym początku utratę kilku miejsc.

Na pewnym etapie rywalizacji Verstappen znalazł się za tylnym skrzydłem swojego byłego zespołowego partnera. Ich walka trwała w zaparte przez kilka dobrych okrążeń i mimo wielu prób podjęcia ataku przez zawodnika Red Bull Racing, Daniił Kwiat był w stanie utrzymać za sobą Holendra.

Wobec zarzutów o zbyt ostrej jeździe rosyjskiego kierowcy głos w sprawie wczorajszej walki na torze zabrał Christian Horner. Szef stajni z Milton Keynes zapewnił, że zespół pozwolił obu zawodnikom na czystą rywalizację, a wdrożenie poleceń zespołowych było zupełnie niepotrzebne. Oni ścigali się między sobą. Punkty dla Toro Rosso są tak samo ważne jak dla nas.Nie wydaje mi się, by Kwiat nas posłuchał - wyznał Brytyjczyk.

Max Verstappen zgodził się ze słowami swojego szefa. Były kierowca Toro Rosso zaznaczył jednak, że w pewnych momentach manewry Daniiła Kwiata były zbyt agresywne, a cała walka mogła wyglądać nieco inaczej. On walczył o swoją pozycję. Powinieneś rywalizować z każdym rywalem w ten sam sposób i myślę, że on właśnie to robił. To sprawiedliwe. W pewnym momencie robiło się jednak dosyć agresywnie. Traciliśmy sporo czasu, a po tak złym starcie jaki zaliczyłem, jesteś nieco rozczarowany. Daniił był trochę agresywny - z jednej strony to rozumiem, ale z drugiej trzeba pozwolić innym na trochę przestrzeni. Jeżeli przyjrzysz się walce Alonso z Perezem zobaczysz, że to zupełnie inny pojedynek - dodał.

KOMENTARZE

8
marios76
22.09.2016 07:45
@Witekb Toro Rosso i Red Bull, to jeden team... sam widzisz, że mogło dojść do TO :)
FM WMR
21.09.2016 05:11
@Witekb bo widzisz najpierw dali umowę Maxowi,a później Daniłowi,więc jakąś chwilę byli.;-)
Witekb
21.09.2016 01:52
Jesli dobrze zrozumialem tekst to piszecie ze Kwiat byl partnerem zespolowym Verstappena. W jakim Teamie niby ?
Aeromis
19.09.2016 08:42
@marios76 Horner zachowuje się czasem jak hipokryta, ale nim nie jest. Niby subtelna różnica, ale co innego być sobą a co innego być w pracy ;)
marios76
19.09.2016 08:12
@enstone Bo Horner to hipokryta. Fajnie,że Kwiat pokazał umiejętności i jaja,bo w przyszłym sezonie już może nie pokazać, jednego i drugiego... w tej samej serii wyścigowej :/
Lukas
19.09.2016 12:44
Tu też go chwali.
FM WMR
19.09.2016 11:57
Czytałem w oryginale i brzmi to inaczej.Max wręcz chwalił postawę Daniła.
enstone
19.09.2016 10:42
Czyli agresywne i niebezpieczne akcje Verstappena na torze są jak najbardziej w porządku w stosunku do innych kierowców, natomiast jeśli postawimy sytuację odwrotnie to już niekoniecznie .... [quote]trzeba pozwolić innym na trochę przestrzeni.[/quote] Panie Horner, czemu tak nie gadałeś na Węgrzech i Belgii w sytuacji Raikkonen - Verstappen ....