Giovinazzi chce być kolejnym Włochem ścigającym się w F1
"Myślę, że naprawdę brakuje nam w stawce włoskiego kierowcy".
08.03.1713:08
546wyświetlenia
Antonio Giovinazzi ma nadzieję, że stanie się pierwszym od dłuższego czasu włoskim kierowcą, który zapewni sobie możliwość startów w Formule 1.
Ostatnimi Włochami rywalizującymi w serii Grand Prix byli w 2011 roku ścigający się dla HRT Vitantonio Liuzzi oraz startujący w barwach Lotusa Jarno Trulli.
Giovinazzi, ubiegłoroczny wicemistrz serii GP2, został w grudniu potwierdzony jako trzeci kierowca Ferrari, a w ubiegłym tygodniu otrzymał szansę występu w zimowych testach wspólnie z Sauberem, zastępując za sterami bolidu C36 kontuzjowanego Pascala Wehrleina.
23-latek ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości w Formule 1 będzie ścigał się kolejny włoski kierowca.
Myślę, że naprawdę brakuje nam w stawce włoskiego kierowcy. Z drugiej strony jest to dopiero mój pierwszy etap kariery w Formule 1. Mam za sobą jeden krótki stint. Jestem teraz trzecim kierowcą, byłem na oficjalnych zimowych testach F1, co z całą pewnością jest dobrym punktem wyjścia.
Teraz muszę ciężko pracować, bym mógł zrealizować swój cel, którym - jak zresztą u wszystkich innych kierowców - jest wyścigowy fotel w Formule 1. Wszyscy wiemy, że sytuacja finansowa Włoch nie wygląda obecnie zbyt dobrze. Mimo tego zrobię wszystko co w mojej mocy, by wystartować w wyścigu Grand Prix tak szybko, jak tylko będzie to możliwe- dodał Giovinazzi.
KOMENTARZE