Wolff: Mercedes nie jest faworytem do tegorocznego tytułu
Austriak podkreśla, że jego zespół starał się zrozumieć problemy z GP Monako.
08.06.1713:51
1772wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff, przyznał, że ze względu na świetne osiągi bolidu Ferrari jego zespół nie jest faworytem do zdobycia w tym roku tytułów mistrzowskich.
Dublet wywalczymy w Grand Prix Monako pozwolił Scuderii na wypracowanie 17-punktowej przewagi nad Mercedesem w klasyfikacji konstruktorów. W tabeli kierowców lider ekipy Srebrnych Strzał - Lewis Hamilton, traci do Sebastiana Vettela już 25 "oczek".
To bolesne, ale nie jesteśmy faworytami do tegorocznego mistrzostwa. Na tę chwilę jest nim Ferrari. Dysponują bardzo mocny pakietem- stwierdził Wolff przed Grand Prix Kanady.
Musimy podnieść poprzeczkę, aby po raz kolejny udowodnić, że jesteśmy najlepsi w stawce. Przed nami wciąż czternaście wyścigów i nic nie jest jeszcze przesądzone. Nie możemy się już doczekać Montrealu i szansy, by wyjść z niepowodzenia z konkurencyjnym rezultatem. Mam nadzieję, że uda nam się przy okazji znaleźć odpowiedzi na kilka trudnych pytań- dodał Austriak.
Wolff przekonuje, że jego team próbował w ostatnich dniach zrozumieć przyczyny rozczarowującego występu w Monte Carlo, gdzie Valtteri Bottas dojechał do mety na czwartym, a Hamilton - siódmym miejscu.
Już wcześniej zdarzały się nam bardzo ciężkie weekendy, ale zawsze wykazywaliśmy nieustępliwość. Podnosiliśmy się po każdej porażce. Dobrze pamiętam kłopoty, jakich doświadczaliśmy w Singapurze w sezonie 2015. Miały one na nas bardzo negatywny wpływ. Narzuciliśmy sobie termin uporania się z problemami, a później skoncentrowaliśmy się na kolejnym wyścigu na Suzuce, który wgraliśmy. Dokładnie w ten sam sposób postąpiliśmy po Monako. Zajęliśmy się problemami, a następnie skierowaliśmy naszą uwagę ku Montrealowi. Wiemy, że sezon to maraton, a nie sprint.
KOMENTARZE