Aitken wygrywa pierwszy wyścig GP3 na Hungaroringu

Tymczasem nie dał rady wystartować lider klasyfikacji, George Russell
29.07.1719:54
Łukasz Godula
5922wyświetlenia

Jack Aitken wygrał pierwszy wyścig GP3 na torze Hungaroring po prowadzeniu od startu do mety. Całe podium zostało obstawione dziś zawodnikami ekipy ART.

Aitken pokonał Nireia Fukuzumi oraz Anthoine Huberta i zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Tymczasem lider klasyfikacji generalnej, George Russell nie był w stanie wystartować, gdy jego samochód kilka razy odmawiał posłuszeństwa na okrążeniu formującym, przez co ostatecznie zjechał do garażu.

Gdy zgasły światła, Fukuzumi znalazł się tuż za plecami Aitkena. Ten trzymał wewnętrzną w pierwszych zakręcie i powstrzymał Fukuzmiego i podobnie postąpił w drugim zakręcie, dzięki czemu utrzymał prowadzenie.

W dalszej części stawki Tatiana Calderon została wypchnięta poza tor w czwartym zakręcie i nie powróciła już na trasę. Unieruchomiony samochód Calderon, fakt że Russell zatrzymał swoją maszynę oraz to, że Maini odpadł w pierwszym zakręcie, spowodowało wyjazd samochodu bezpieczeństwa.

Aitken utrzymał prowadzenie podczas restartu, jednak ściganie nie trwało długo, gdyż ponownie wyścig został zneutralizowany, gdy Steijn Schothorst zatrzymał na wyjściu z piątego zakrętu. Musiał zostać zepchnięty przez porządkowych, co doprowadziło do ogłoszenia wirtualnej neutralizacji. Gdy zawody ponownie wznowiono, Aitken od razu odjechał od rywali.

21-latek popisał się serią najszybszych okrążeń i wydostał się ze strefy DRS, który nie był w stanie go dogonić. Aitken ostatecznie zwyciężył z przewagą 4,4 sekundy i jest obecnie drugi w generalce, dziewięć punktów za Russellem.

Hubert, który startował piąty, pokonał Doriana Boccolacciego i dojechał do mety 4 sekundy za Fukuzimim. Boccolacci spadł na piąte miejsce, gdy Alessio Lorandi zaatakował go na dwa okrążenia przed metą, dzięki czemu Włoch zgarnął czwarte miejsce.

W końcówce Boccolacci wytrzymał presję ze strony Alesiego i Kewina Jorga, dzięki czemu finiszował piąty. Ryan Tveter był ósmy, a czołową dziesiątkę uzupełnili Niko Kari oraz Bruno Baptista.

OSTATNIE POKREWNE TEMATY