Abiteboul: Nie zebraliśmy wszystkich odpowiedzi w sprawie Kubicy

Szef Renault dodał, że kolejne tygodnie mogą okazać się ważne dla przyszłości Polaka.
25.08.1718:38
Nataniel Piórkowski
2730wyświetlenia
Embed from Getty Images

Renault przyznaje, że wciąż nie zebrało wszystkich pytań dotyczących ewentualnego powrotu Roberta Kubicy do rywalizacji w Formule 1.

Chociaż Polak zaprezentował się z bardzo dobrej strony podczas grupowych zajęć, jakie odbyły się po GP Węgier, stajnia z Enstone wciąż ma pewne wątpliwości dotyczące oceny jego zdolności rywalizacji w wyścigach. Dyrektor zarządzający Renault w F1 - Cyril Abiteboul stwierdził, że gdyby nie ograniczenia regulaminowe, jego team chciałby przeprowadzić kolejne zajęcia z udziałem Kubicy.

Zaznaczyliśmy, że chcemy wykazać niesamowicie metodologiczne i analityczne nastawienie do tego, jak podchodzimy do spraw związanych z Robertem. To nie była zagrywka marketingowa. To kwestia, którą traktujemy bardzo poważnie. Emocje zostawiamy na boku - powiedział.

Nie mamy wszystkich odpowiedzi, które potencjalnie chcieliśmy otrzymać w trakcie ostatniego testu, po tym teście. W dodatku w Formule 1 obowiązują restrykcyjne przepisy w zakresie tego typu zajęć. W perfekcyjnym scenariuszu chcielibyśmy zorganizować więcej takich jazd, aby ocenić, czy Robert może się ponownie ścigać na poziomie, na którym chciałby tego zarówno on jak i my. To może, ale nie musi być możliwe. Zobaczymy - wyjaśniał były szef teamu Caterhama.

Abiteboul zasugerował, że jedną z kwestii, jaka wymaga lepszego zrozumienia jest to, jak Kubica poradziłby sobie z różnymi wyścigowymi scenariuszami, jak na przykład zmieniającą się pogodą czy chaosem w pierwszym zakręcie. Zamknięte testy, prywatne testy, z jednym bolidem na torze, kontrolą przejazdu, bez deszczu, bez akcji z pierwszego okrążenia - wszystko to musi być uwzględnione przy podejmowaniu decyzji na temat tego czy iść w tym kierunku, czy nie.

Nie chcę w to brnąć. Nie chcę tworzyć spekulacji. Nie chcę mówić, że na zespole będzie ciążył pewien obowiązek, aby pójść dalej, ponieważ panuje zainteresowanie i chęć ujrzenia Roberta z powrotem na torze. Wszyscy chcielibyśmy, aby do tego doszło, ale to musi mieć sens.

Ze względu na uciekający czas i finalizowanie przez inne zespoły składów kierowców na przyszłoroczne mistrzostw świata, Abiteboul przyznał, że jego zespół może stanąć przed koniecznością szybkiego określenia planów na sezon 2018. Podkreślił jednak: Nie zrobiliśmy tego wszystkiego po to, aby poddawać się na pierwszej przeszkodzie. Wiedzieliśmy, że będzie trudno. Pytanie w sprawie tego, czy będziemy mogli pójść dalej, czy też nie, wciąż pozostaje w lekkim zawieszeniu, ale w ciągu kolejnych dwóch, trzech tygodni zobaczymy, co może zaoferować przyszłość naszemu zespołowi i Robertowi.

KOMENTARZE

6
paymey852
26.08.2017 05:51
@dejacek @marios76 Jak możecie dalej pisać o pieniądzach, gdyby chodziło np. o Ferrari to żaden z was nie pisał by takich ... Renault to duży chłopczyk i nie potrzebuje pomocy. Ja wypowiedz Cyril odbieram jako usprawiedliwienie decyzji o wcześniejszym umieszczeniu Roberta w bolidzie. Jak by chcieli sprawdzić jedynie prędkość to Palmer może powiedzieć ok zróbcie to pod koniec sezonu na testach w Abu Zabi. Trzymam kciuki aby zobaczyć Kubice w piątek na Singapur.
marios76
25.08.2017 08:18
@dejacek Mam wrazenie, ze czytalem to samo :/
dejacek
25.08.2017 06:36
ja tą wypowiedź przeczytałem w ten sposób: poczekamy, zobaczymy ile sponsorzy Kubicy mogą wyłożyć za sezon, a jeśli będą się za długo zastanawiać to wybierzemy Palmera
naked
25.08.2017 05:28
jak poruszyłes temat wrc to albo nie miałes dostepu do mediów jakichkolwiek i sie obudziłes dzisiaj a Cyryl czy jak mu tam mial iteraz ma ogromne watpliwosci serce jego chce na 1000% a rozum i pełniona funkcja w renault kazą mu sprawdzic wszystko na 1000000% aby dac ROBERTOWI fotel a jak sam wspomniał na chwile obecna nie maja gdzie i jak wiec kombinuja jak moga aby cos wymyslic z dodatkowymi jazdami ale juz nie po pustym i suchym torze i skonczcie juz z zielonymi stolikami palmerami i niewiadomo z czym jeszcze Cyryl czy jak mu tam powiedział jasno o co chodzi
Kara Nocny Cień
25.08.2017 05:20
Myślę, że po prostu problem jest pozasportowy. Nie da się być gorszym od Palmeta, bo zdobył 0 punktów. Jeżeli chcą Kubicę na sezon 2018 to lepiej wrzucić go już teraz aby dalej uczył się bolidu i był gotowy na testy przedsezonowe. Kubica jest na tyle zdeterminowany, że ścigał by się za darmo , a Palmeta płacili by za siedzenie.
maciejas512
25.08.2017 05:02
hmm, dziwne. Przecież w WRC trzeba się namachać kierownicą dużo więcej niż w F1. W WRC cały oes a w F1 przy starcie lub czasem w deszczu itd. Ok, w F1 są inni zawodnicy obok ale w WRC obok są rowy, drzewa, więc bliskość przeszkód jest taka sama bądź podobna, niech obejrzą sobie onboardy z wurca niż testują, a jak test to weekendowy wyścig, wtedy od razu się przekonają. Wydaje mi się, że "Ciril" jest zbyt niezdecydowany. Oby te niezdecydowanie nie zabrał Renault dobrej pozycji w klasyfikacji na koniec.