Abiteboul: Nie zebraliśmy wszystkich odpowiedzi w sprawie Kubicy
Szef Renault dodał, że kolejne tygodnie mogą okazać się ważne dla przyszłości Polaka.
25.08.1718:38
2730wyświetlenia
Embed from Getty Images
Renault przyznaje, że wciąż nie zebrało wszystkich pytań dotyczących ewentualnego powrotu Roberta Kubicy do rywalizacji w Formule 1.
Chociaż Polak zaprezentował się z bardzo dobrej strony podczas grupowych zajęć, jakie odbyły się po GP Węgier, stajnia z Enstone wciąż ma pewne wątpliwości dotyczące oceny jego zdolności rywalizacji w wyścigach. Dyrektor zarządzający Renault w F1 - Cyril Abiteboul stwierdził, że gdyby nie ograniczenia regulaminowe, jego team chciałby przeprowadzić kolejne zajęcia z udziałem Kubicy.
Abiteboul zasugerował, że jedną z kwestii, jaka wymaga lepszego zrozumienia jest to, jak Kubica poradziłby sobie z różnymi wyścigowymi scenariuszami, jak na przykład zmieniającą się pogodą czy chaosem w pierwszym zakręcie.
Ze względu na uciekający czas i finalizowanie przez inne zespoły składów kierowców na przyszłoroczne mistrzostw świata, Abiteboul przyznał, że jego zespół może stanąć przed koniecznością szybkiego określenia planów na sezon 2018. Podkreślił jednak:
Renault przyznaje, że wciąż nie zebrało wszystkich pytań dotyczących ewentualnego powrotu Roberta Kubicy do rywalizacji w Formule 1.
Chociaż Polak zaprezentował się z bardzo dobrej strony podczas grupowych zajęć, jakie odbyły się po GP Węgier, stajnia z Enstone wciąż ma pewne wątpliwości dotyczące oceny jego zdolności rywalizacji w wyścigach. Dyrektor zarządzający Renault w F1 - Cyril Abiteboul stwierdził, że gdyby nie ograniczenia regulaminowe, jego team chciałby przeprowadzić kolejne zajęcia z udziałem Kubicy.
Zaznaczyliśmy, że chcemy wykazać niesamowicie metodologiczne i analityczne nastawienie do tego, jak podchodzimy do spraw związanych z Robertem. To nie była zagrywka marketingowa. To kwestia, którą traktujemy bardzo poważnie. Emocje zostawiamy na boku- powiedział.
Nie mamy wszystkich odpowiedzi, które potencjalnie chcieliśmy otrzymać w trakcie ostatniego testu, po tym teście. W dodatku w Formule 1 obowiązują restrykcyjne przepisy w zakresie tego typu zajęć. W perfekcyjnym scenariuszu chcielibyśmy zorganizować więcej takich jazd, aby ocenić, czy Robert może się ponownie ścigać na poziomie, na którym chciałby tego zarówno on jak i my. To może, ale nie musi być możliwe. Zobaczymy- wyjaśniał były szef teamu Caterhama.
Abiteboul zasugerował, że jedną z kwestii, jaka wymaga lepszego zrozumienia jest to, jak Kubica poradziłby sobie z różnymi wyścigowymi scenariuszami, jak na przykład zmieniającą się pogodą czy chaosem w pierwszym zakręcie.
Zamknięte testy, prywatne testy, z jednym bolidem na torze, kontrolą przejazdu, bez deszczu, bez akcji z pierwszego okrążenia - wszystko to musi być uwzględnione przy podejmowaniu decyzji na temat tego czy iść w tym kierunku, czy nie.
Nie chcę w to brnąć. Nie chcę tworzyć spekulacji. Nie chcę mówić, że na zespole będzie ciążył pewien obowiązek, aby pójść dalej, ponieważ panuje zainteresowanie i chęć ujrzenia Roberta z powrotem na torze. Wszyscy chcielibyśmy, aby do tego doszło, ale to musi mieć sens.
Ze względu na uciekający czas i finalizowanie przez inne zespoły składów kierowców na przyszłoroczne mistrzostw świata, Abiteboul przyznał, że jego zespół może stanąć przed koniecznością szybkiego określenia planów na sezon 2018. Podkreślił jednak:
Nie zrobiliśmy tego wszystkiego po to, aby poddawać się na pierwszej przeszkodzie. Wiedzieliśmy, że będzie trudno. Pytanie w sprawie tego, czy będziemy mogli pójść dalej, czy też nie, wciąż pozostaje w lekkim zawieszeniu, ale w ciągu kolejnych dwóch, trzech tygodni zobaczymy, co może zaoferować przyszłość naszemu zespołowi i Robertowi.
KOMENTARZE