Russell wygrywa główny wyścig GP3 na Spa

George Russell zwyciężył w kolejnym wyścigu GP3, przy czym zespół ART zdobył całe podium, gdyż za jego plecami uplasowali się Jack Aitken i Nirei Fukuzumi.

Trzecia wygrana Russella w debiutanckim sezonie w GP3 powiększa jego przewagę nad Aitkenem do 22 punktów. Arjun Maini finiszował dziś czwarty, zbliżając się do liderującej trójki pod koniec zawodów.

Russell utrzymał prowadzenie na starcie, jednak Fukuzumi świetnie ruszył z drugiego miejsca i naciskał na niego w La Source. Fukuzumi zaliczył lepszy dojazd do prostej Kemmel i do Les Combes dojeżdżał jako pierwszy, gdy nieco dalej Airken wyprzedził Mainiego i wyszedł na trzecie miejsce.

Fukuzumi zaczął odjeżdżać od rywala, jednak przewaga zmniejszyła się gdy ogłoszono wirtualną neutralizację po kraksie Bruno Baptisty, który rozbił się w Les Combes. Incydent Baptisty został spowodowany przez podskoczenie na tarkach Tatiany Calderon i uderzenie w rywala gdy wracała na tor, za co dostała 10 sekund kary.

Gdy wznowiono wyścig, Russell i Aitken byli tuż za Fukuzumim, a junior Mercedesa użył jednej z sześciu okazji do wykorzystania DRS, by zbliżyć się do rywala. Na kolejnym kółku również to wykorzystał i wrócił na pozycję lidera, po czym szybko odjechał od rywala.

Aitken również użył DRS do zbliżenia się do Fukuzumiego i awansował dzięki skutecznemu manewrowi. Od tego momentu Russell wypracował pewną przewagę i utrzymał ją do mety, przekraczając ją z przewagą 7,4 sekundy.

Fukuzumi naciskał na Aitkena w środkowej części wyścigu i zaatakował ponownie na ostatnich kółkach. Drugą pozycję odzyskał na 15. okrążeniu. Jednak Aitken od razu użył swojego DRS, by ponownie się zbliżyć do rywala i wyprzedził go na prostej Kemmel.

Dorian Boccolacci pokonał Ryana Tvetera w walce o szóste miejsce, podczas gdy Giuliano Alesi finiszował siódmy. Julien Falchero wystartuje jutro z pierwszego miejsca po tym jak dziś finiszował ósmy, a czołową dziesiątkę uzupełnili Niko Kari i Kevin Jorg.