Magnussen: Haas nie stanąłby na drodze ku rozwojowi mojej kariery
Duńczyk zdradził, że na chwilę obecną nie korzysta z usług menedżera.
17.09.1710:34
880wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kevin Magnussen jest przekonany, że Haas nie zablokowałby jego ewentualnego przejścia do zespołu ze ścisłej czołówki.
Po nieudanych epizodach związanych ze startami w McLarenie i Renault, Duńczyk podpisał pod koniec 2016 roku dwuletni kontrakt z Haaasem - najmłodszą ekipą w stawce Formuły 1. Chociaż Magnussen niejednokrotnie sugerował, że jest zadowolony z atmosfery panującej w teamie z Kannapolis, to nie ukrywa, iż jego celem jest walka o czołowe pozycje.
Magnussen zdradził, że na chwile obecną nie korzysta z usług menedżera.
Kevin Magnussen jest przekonany, że Haas nie zablokowałby jego ewentualnego przejścia do zespołu ze ścisłej czołówki.
Po nieudanych epizodach związanych ze startami w McLarenie i Renault, Duńczyk podpisał pod koniec 2016 roku dwuletni kontrakt z Haaasem - najmłodszą ekipą w stawce Formuły 1. Chociaż Magnussen niejednokrotnie sugerował, że jest zadowolony z atmosfery panującej w teamie z Kannapolis, to nie ukrywa, iż jego celem jest walka o czołowe pozycje.
To jasne, że gdybym miał szansę przeszedłbym do topowego zespołu. Sądzę, że Haas by to zrozumiał i prawdopodobnie byłby dumny z tego, że zaprowadził mnie ku takiej możliwości. Do czasu aż tak się stanie jestem bardzo zadowolony z tego, gdzie jestem teraz- powiedział.
Magnussen zdradził, że na chwile obecną nie korzysta z usług menedżera.
To przede wszystkim na mnie ciąży odpowiedzialność za tego typu sprawy. Nie jest żadną tajemnicą, że w kwestii przyszłości nie mogę działać sam - potrzebuję porad i wskazówek. W każdym razie cieszę się, że moje nazwisko nie jest uwzględniane w spekulacjach dotyczących kolejnego sezonu.
KOMENTARZE