Renault ukarane finansowo za niedokręcone koło w bolidzie Sainza

Z kolei Nico Hulkenberg otrzymał punkt karny za nieprzepisowy manewr na Perezie
26.11.1718:15
Mateusz Szymkiewicz
2428wyświetlenia
Embed from Getty Images

FIA nałożyła karę finansową na zespół Renault za wypuszczenie Carlosa Sainza ze stanowiska serwisowego z niedokręconym kołem.

Hiszpan na trzydziestym drugim okrążeniu Grand Prix Abu Zabi zjechał na swój pierwszy pit stop, podczas którego mechanicy nie dokręcili mu lewego przedniego koła. W następstwie kierowca omal nie rozbił się w tunelu prowadzącym na tor, po czym zrezygnował z dalszej jazdy stając na poboczu obiektu Yas Marina.

Wykroczenie Renault zostało zanotowane przez sędziów, którzy zdecydowali się nałożyć na zespół karę finansową w wysokości pięciu tysięcy euro. Sainz wykonał wszystko co możliwe, by zatrzymać się w pierwszym bezpiecznym miejscu, bez spowalniania innych kierowców, a także umożliwiając porządkowym swoją pracę bez wpływania na przebieg wyścigu - brzmi oświadczenie Federacji.

Z kolei partner Sainza - Nico Hulkenberg, otrzymał punkt karny do superlicencji za wyprzedzenie poza torem Sergio Pereza na pierwszym okrążeniu Grand Prix Abu Zabi. Wcześniej za to samo wykroczenie Niemiec musiał odbyć w wyścigu pięciosekundowy postój.

KOMENTARZE

4
rno2
27.11.2017 09:52
Moim zdaniem kara byłaby adekwatna, gdyby w ciągu kilku minut po incydencie sędziowie nakazali Hulkowi oddać pozycję. Chyba za dużo grał w F1 2017, skoro takie akcje odwala na torze...
raafal
27.11.2017 09:44
Widać komuś zależy na tym aby Renault dostało więcej kasy. Kara dla Hulka śmieszna, chyba tylko po to by zamknąć usta Toro Rosso.
marvin
27.11.2017 09:23
Punkt karny za 6,5 mln euro? U nas by chyba walnął budżet po pierwszej godzinie od wprowadzenia takich "sankcji" :D
kumien
26.11.2017 08:46
Kara dla Hulka to jakis mało śmieszny żart. Koleś ścina zakręt tak bardzo, że przewinienie Maxa w Austin to tylko igraszka I mamy tylko 5 sekund i punkt. Żałosne to i tak słabo powiedziane na określenie tego co się stało.