Russia Tass: Williams potwierdzi drugiego kierowcę w piątek

@marrcus Tak. Ci Kubicomaniacy tak obrzydzili mi Kubicę, że już chyba bardziej cieszyłbym się, jakby zatrudnili Palmera. Widzisz, F1 w Polsce bez Kubicy miała jeden plus - ten sport był u nas stosunkowo mało popularny i dzięki temu osoby, które się na jej temat wypowiadały zazwyczaj naprawdę się nią interesowały i miały o nim pojęcie - można było sensownie podyskutować ze stosunkowo małą ilością trolli. Niestety w ostatnim czasie większość osób, które się na Polskich forach (a tym bardziej na FB - aż zrobiłem sobie od niego wolne na 1 dzień, żeby dać sobie spokój...) prezentuje jednocześnie fanatyzm oraz absolutny brak wiedzy. Komentarz pierwszy z brzegu (do Vettela): "Gdyby Robert wczesniej wrocil to ty nigdy nie bylabys mistrzynia swiata ruro"... Fanatyzm oraz brak pojęcia o F1 w jednym. To tylko początek... A kiedy tylko ktoś spróbuje uświadomić tej bandzie Januszy, że Kubica nie jest Bogiem, który (cytat): "Objechałby cała stawkę w koparce", to zaraz go zasypuje zgraja fanatyków, która wyścigu F1 od 6 lat na oczy nie widziała...

@Staszek2010 Jestem fanem, czy powiedzmy kibicuje mu od 97roku. Zdobyl wtedy tytul miedzynarodowego mistrza Wloch w kartingu. Podziwialem go we wszystkich seriach, bo w wielu radzil sobie zaskakujaco dobrze. Ciekawie choc blednie postrzegasz swiat :) Nie pisz glupot, bo Renault nie tyle chodzilo o szybkosc co o polityke silnikowa. Sainz jest dla nich swego rodzaju niemal darmowa zaplata za silniki, z opcja ze jak wypali z Honda, to Red Bull Renowce podziekuje... Bez tego pewnie by RB mogli podziekowac i byli by skazani na Honde czy bedzie dobra czy beznadziejna. Co do czasow Kubicy w porownaniu czy do kierowcow Renault czy Williamsa, to sie nie wypowiadaj, bk jakby byly kiepskie- to juz Sirotkin bylby potwierdzony. Szkoda, ze nie widzisz polityki w tym sporcie. Jak bys poczytal moje posty, to byly wypowiedzi w tonie: wolno, za kase to sam Robert by nie chcial jezdzic. Co do programu, to Sirotkin podobno drugiego dnia mial wprowadzone zmiany, o ktore pierwszego prosil Kubica. (Nie mam pewnosci co do zrodla). Wydaje mi sie, ze Williams dobrze widzi, ze obaj kierowcy sa na tyle wartosciowi, ze zadecyduja ich pieniadze. Wiadomo tez, ze Kubica szuka zespolu na rok, moze potem lepszego. Sirotkin moze byc w slabym zespole dluzsza opcja. Nie znamy faktow, by to oceniac, ale uwierz mi- jezeli Williams robk takie jaja, to zostana kolejnym Sauberem. A z Martini, niech nie pogrywaja, bo Wlochom z Giovinazzim np. w skladzie Haas Martini , albo Alfa Romeo Martini, bedzie sie bardzo dobrze kojarzyc :) I niech ci nie bedzie mnie szkoda jako fana Kubicy, bo patrze na jego kariere naprawde realnie. Nie tu, to gdzie indziej :)

Wołałbyś że go nie było bo bedą Kubicomaniacy - co za żałosne myślenie. Co do testów 2 dni na 2 kierowców czyli w sumie 1 dzień to za mało, powinni jeszcze potestować, ciężko tak wsiąść będąc poza tym rytmem i jechać od razu na maxa, na te ostateczne wczucie trzeba sie troche wjeżdżać. Równie dobrze by wziąść kogoś z kartingu albo Formuły Reno i sprawdzić po jednym dniu jakie będzie mieć tempo.

Skoro piszecie, że Sirotkin taki słaby, to jakim beztalenciem musi być Kubica, który był od niego wolniejszy? Dajcie spokój... Czy naprawdę uważacie, że Williams chcąc "sprawdzić" Kubicę nie przetestował jego szybkości? Sam Paddy Lowe powiedział, że Sirotkin 2 dnia miał ten sam program co Kubica 1 dnia (sprawdźcie czasy obu na tych samych oponach). WIĘC O CZYM MY DYSKUTUJEMY? Przestańcie wreszcie zakłamywać rzeczywistość. Przed testami w Abu Dhabi jedynym zespołem, który znał tempo i możliwości Kubicy było Renault, które jakoś nie zdecydowało się brnąć w to dalej. Teraz to samo zaczyna się powtarzać u Williamsa. Przypadek? Uwzięli się? Czy może jednak Kubica nie jest bogiem, szybszym o 5 sekund na okrążeniu od reszty stawki (niektórzy naprawdę tak uważają...)? A tak poza tym to naprawdę wolałbym, żeby Kubicy w F1 jednak nie było - ci wszyscy Kubicomaniacy i fanatykowie schowaliby się i nigdy nie wrócili. Choć z drugiej strony naprawdę szkoda mi fanów (PRAWDZIWYCH FANÓW) Kubicy, którzy tak bardzo liczyli na ten powrót, a się zawiedli...

@derwisz Moglo byc podpisane porozumienie wstepne, warunkowane np. mozliwoscia zdobycia odpowiednich srodkow/ osiagniecia wynikow na torze. Tylko takie cos bylo by umowa, a nie wyszlo by naswiatlo dzienne. Gdyby to byl klasyczny kontrakt- nikt by nie czekal z ogloszeniem tego, bo po co. Juz kiedys pisalem- ta zwloka w czasie to forma gry, do danie zawodnikom czasu na zebranie kasy na starty. Tu chyba nawet nie chodzi o wyniki sportowe. Moze wyjsc na to ze szybkosc kierowcow jest nawet porownywalna, a Williams dogaduje z Martini, czy sie nie obraza, lub czy zmniejszenie od nich wplywow, zniweluje kasa od Sirotkina? @kumien Do Rosjanina nic nie mam- kazdy walczy jak moze zeby sie pokazac... ale z przykladem Saubera i Kaltenborn podales fajne porownanie ;)

^^ Prawie jak Sauber za Moniki. Dwa kontrakty na jedno miejsce :D

[quote]Brazylijski portal podaje również, że w czwartek Kubica ma się stawić w siedzibie Williamsa z jego przedstawicielami, z którymi wyjaśni całą sprawę. Mówi się również o tym, że Kubica umowę podpisał jeszcze przed testami w Abu Zabi, a została ona zerwana zaraz po nich.[/quote] [quote]Od testów w Abu Zabi Williams nie podał żadnej oficjalnej informacji na temat tego, kto będzie drugim kierowcą stajni w przyszłym sezonie. Robert Kubica również nie wypowiada się na ten temat, co może oznaczać brak szans na jakiekolwiek porozumienie. Maurice Hamilton z TheInsideLine.com wyraża podobne wątpliwości. Dziennikarz pisze, że jest fanem Kubicy i chciałby zobaczyć jego powrót do F1, ale nie ma pewności, czy Polak jest wystarczająco szybki. 'Tylko Williams zna odpowiedź na trudne pytania w związku z warunkami podczas testów, mieszankami opon i porą jazd. Do równania można dodać programy silnika i ilość paliwa, ale w tej kwestii zapewne starali się mieć sytuację, która ułatwiałaby porównanie z Lancem Strollem i Siergiejem Sirotkinem. Jeśli Kubica byłby rzeczywiście bardzo dobry, przynajmniej jedna osoba z Williamsa nie oparłaby się przed wyjawieniem jakkolwiek pozytywnej reakcji, choćby uśmiechu czy mrugnięcia okiem. Ale nic takiego nie było.' - napisał Hamilton.[/quote]

@Olek89 nie denerwuj się, Alonso to też paydriver

^^^ Ciekawe jak teraz z ubezpieczeniem Roberta. Gutowski też słusznie zauważył, że Williams mógł tak ustawić bolid na testy, aby Rosjanin wypadł ciut lepiej od Kubicy i później negocjować przelewy z lepszej pozycji. Trzeba poczekać i mam nadzieję, że Orlen lub Lotos jednak podbiją stawkę last minute.

Dla mnie szok. Wyczytałem że Kubica miał juz podpisany kontrakt i po kilku dniach kontakt zerwano. Podobno winne temu były ruskie pieniadze które oferowano za zatrudnienie Sirotkina. [quote]Według informacji "Diario Motorsport" oraz innych mediów zajmujących się Formułą 1, Robert Kubica w ostatnich dniach podpisał kontrakt z Williamsem. Polski kierowca, który w ostatnich tygodniach brał udział w testach w Abu Zabi (na których wypadł bardzo pozytywnie) miał jeździć w bolidzie brytyjskiego zespołu od przyszłego sezonu. ...i już zerwany? Po szokujących informacjach o podpisaniu kontraktu Roberta Kubicy ze stajnią Williamsa, brazylijscy dziennikarze poinformowali jednak, że umowa Polaka została zerwana. Według "Diario Motorsport" był to efekt mocnego wpływu finansowego Rosjan, a konkretnie głównego konkurenta Kubicy, Siergieja Sirotkina i jego sponsorów. [/quote]

@RY2N @Rasputin Czyli jak zatrudnią Sirotkina to będzie tylko paydriver z walizkami rubli i takich kierowców nie powinno być w F1, ale jednocześnie rząd MUSI dać kasę, żeby Kubica został zatrudniony TYLKO dzięki talentowi i wtedy w żadnym wypadku nie będzie to paydriver? Chyba jednak jestem za głupi żeby zrozumieć tą logikę...

@RY2N nie ma szans że dadzą Kubicy pieniądze bo wolą dać komuś innemu ale to nie jest temat na to forum

Troche bez sensu żeby Kubicy nie zatrudnili, przecież martini wymagało kogoś starszego i tylko Kubica ma odpowiedni wiek

@derwisz bardzo słuszne przypomnienie n/t KUB-HEI. A co do nadziei to jeszcze został maleńki cień szansy bo moim zdaniem - ponieważ Kubica nie zmiażdżył Sirotkina - sprawa się rozgrywa przede wszystkim na płaszczyźnie finansowo-negocjacyjnej i wszystko zależy od tego czy nowe kierownictwo naszego rządu się ogarnie na czas. Został w zasadzie jeden dzień żeby odpowiedzieć na prawdopodobną kontrofertę Rosjan (podobno 2 x wyższą). Po prostu Lotos lub Orlen muszą dostac polecenie z góry. Jesli jednak Robertowi się nie uda wejść do Willimasa to wiadomo komu za to całe zamieszanie z przedłużającą się rekonstrukcją będzie można podziękować. [uwaga do adminów: ten komentarz dotyczy artykułu i spraw związanych bezpośrednio z F1 wbrew pozorom]

Kubica vs Heidfeld - przytaczacie tu niektóre niekorzystne dla Roberta statystyki ale czy juz zapomnieliście o uwarunkowaniach w jakich wówczas startował Robert? Zespół BMW-Sauber był ustawiony pod Heidfelda. To Niemiec miał odnosic sukcesy i to Heidfeld miał byc liderem. Nawet kiedy pojawiła sie szansa na to by Robert powalczył o WDC było to nie na rękę kierownicwu zespołu. Stwierdzono, ze za wcześnie na sukcesy a w nastepnym sezonie zespół przestał istnieć. Świat F1 docenił wynik jaki Robert osiągnął w Sauberze i to Polak a nie jego niemiecki partner był później (po wyjściu BMW z F1) obiektem pożądania na rynku transferowym. A wracając do dnia dzisiejszego. Smutno mi, ze jednak się nie udało. Juz nawet red. Sokół stracił nadzieję (Twitter).

Reczywiście dziwnie to wszystko wygląda, ale nie wykluczam, że Williams czekał na jakąś zwiększoną deklarację finansową strony polskiej, ale zmiana premiera pewnie spowodowała całkowią blokadę decyzji w rządzie i Williams się nie doczekał na odpowiedź.

@Jacobss Sam sobie odpowiedziales, wiec nie umniejszaj- wlasnie skutecznoscia pokonywal swoich rywali, mimo, ze mieli szybsze bolidy. Ale z uporem maniaka lepiej twierdzic, ze to nie Kubica byl dobry, tylko rywale dawali ciala. Nacjonalizm nie ma tu nic do rzeczy. Kibicowalem Anglikom- Mansellowi i Hillowi, Szkotowi- Coulthardowi, Kolumbijczykowi- Montoyi i po nich przyszedl czas na Kubice. Lubilem Fina Hakkinena, Hiszpana Alonso, trzymam kciuki za Australijczyka Ricciardo (i zeby Hamilton bil rekordy) ale jak kibicuje rodakowi, to jest nacjonalizm. Wiecie co, zeby miec takie podejscie do mnie to trzeba byc niezle... wstawcie sobie cos, albo zmiencie zdanie i sposob postrzegania :D

@ Jacobss Bo w zasadzie wszystkie nacje kibicują swoim? Tak to działa, sport jest namiastką walk plemiennych. I to nie jest "januszowanie", tylko normalność. Idiotyczna zaś jest "polityczna poprawność" aż do bólu.

Bardzo dziwnie to wszystko wygląda. Pieniądze nie załatają dziury po braku doświadczenia. Patrząc na wywiady przeprowadzane z Lowem to najwięcej wypowiedzi dotyczyło Kubicy, a SIR poświecił tylko chyba jedną wypowiedź w dodatku zdawkową. Atmosfera w zespole też była super, o czym mogą wskazywać oklaski dla Roberta na pożegnanie co mogliście zobaczyć na elevenf1. Robert udowodnił że nie ma problemów na długich przejazdach, to dlaczego ma mieć problem z kwalifikacjami. Jeszcze jedna dziwna sprawa w pierwszych testach z Williamsem Sirotkin był wolniejszy, a teraz w nowym aucie Robert traci szybkość i SIR jest szybszy. Trochę to śmieszne. Wyraźnie Williams powiedział że od strony fizycznej jest wszystko Ok. Z resztą jak Robert dawał radę okiełznać auto WRC które jest bardziej wymagające to o czym my mówimy. W kwalifikacjach liczy się czysta szybkość, a długich przejazdach wytrzymałość fizyczna, może mnie tu zaraz zlinczujecie ale uważam że WRC jest bardziej wymagające niż F1. W F1 słaby kierowca w szybkim aucie da sobie radę, a WRC najlepsze auto prowadzone przez przeciętnego kierowcę nie będzie wygrywało.

@marios76 A czemu go tak atakujesz, skoro tylko wyraża swoje zdanie? W osławionym 2008 roku, kiedy Kubica otarł się o walkę o tytuł, miał sporo szczęścia, ponieważ kierowcy Ferrari byli kiepscy mimo najlepszego samochodu, a i Hamilton w swoim dopiero drugim sezonie robił masę błędów. O Kovalainenie nie wspominam. Gdyby w McLarenie i Ferrari kierowcy wykorzystali potencjał swoich samochodów, Kubica nawet by się nie zbliżył do prowadzenia w generalce, niestety. Trzeba mu oddać, że pokonał Heidfelda, ale w sezonie 2007 i 2009 Nick też potrafił swoje Kubicy pokazać. Nie zgodzę się jednak, że Heidfeld był lepszy od Kubicy w sezonie 2009 - wszyscy pamiętamy jak Vettel pozbawił Roberta conajmniej drugiego miejsca w Australii zabierając mu 8 cennych punktów (tyle było wtedy za drugie miejsce), a kto wie czy i nie zwycięstwa. Nie doświadczymy kolejnego Polaka - no i co z tego? Ludzie, skończmy z tym nacjonalizmem. Mamy kibicować komuś tylko dlatego, że jest z naszego kraju? Dajcie spokój. To właśnie jest "januszowanie". F1 jest fajnym sportem bez względu na to czy jest tam Polak czy nie. Kubica był fajnym kierowcą, ale bez niego F1 dalej się toczy. Dowodem na to, że dzisiaj Kubica jest cieniem tamtego Kubicy jest to, że nikt go nie zatrudnił. Bajki, że nie mógł znaleźć miejsca włóżmy sobie na półkę. Nie oszukujmy się.

Ludzie do kogo Wy tu i na "powrotroberta" macie pretensje i żale? Ledwie z Massy oszołomy zeszły a już Williams czeka w kolejce. Obrywa się wszystkim a winny jest tylko jeden człowiek. Czas na elektryczne samochodziki lub dtm bo w rajdach (na profesjonalnym poziomie) Rob spalił chyba wszystkie mosty.

Jeśli oficjalny komunikat Williamsa to potwierdzi, to życzę im np. żeby w końcu nałożono na Rosję skuteczne sankcje i przelewy nie doszły do skutku. Do Sirotnika nie mam nic, pokazał się z dobrej strony.

Niestety Williams jest w dołku i tak czy siak czeka ich bardzo trudny sezon 2018. Stroll jest nastolatkiem, który niezbyt dobrze wypadł w debiutanckim sezonie, a Sirotkin będzie debiutantem, który spektakularnych sukcesów w juniorskich seriach nie osiągał. Trzeba jednak pamiętać, że o ile Kubica te siedem lat temu był niemal gwarancją dobrych wyników i jeżdżenia na odpowiednim poziomie, o tyle teraz, po tylu latach poza F1 jest to wielka niewiadoma. Dlatego wybór Williamsa był trudny i w pewnym sensie odzwierciedla też kryzys w jakim znalazł się zespół z Grove.

@baronsapun bardzo szanuję twoje zdanie ale niestety nie mam pojęcia do czego się odnosisz. jak pisałem o januszach padoku twierdzących, że jednak Kub to był materiał na mistrza to nie miałem na myśli żadnych wywiadów udzielanych polskim dziennikarzom.

@baronsapun Przestan sapac. Przyszlo co do czego to Heidfeld niewiele byl lepszy... od Pietrova :) Bijesz piane bo ci Kubica nie pasuje? Troche w F1 zrobil, do dzis go tam szanuja, bedzie jezdzil- dobrze, nie bedzie- trudno. Moze wtedy przestaniesz sapac i umniejszac; bo nastepnego Polaka w F1 mozemy po prostu nie zobaczyc. Zycia braknie :) Jak nie bedzie mozna "jezdzic" po rodaku, zazdroscic mu i umiejetnosci i ze ktos mu kibicuje, twoje zycie bedzie fajniejsze?

Najlepsza para dla Williamsa byłaby Sirotkin-Kubica ale to niemożliwe

15 grudnia - 15 milionów - przypadek? Nie sądzę. Na marginesie - wygląda na to, że w poniedziałek mieli wysłać przelew, dzisiaj przelew doszedł, więc mogą skrobać oficjalkę.

@teambuktu Jak do tej pozycji żaden z nich nie pokazał że jest materiałem na mistrza. Co do komentarzy ekscytującego się padoku to oczywistym jest że jeśli kogoś zapyta dziennikarz z Polski lub dla polskich czytelników piszący to odpowiedź będzie przychylna polskim zawodnikom lub kibicom. Analogicznie jeśli byłby to dziennikarz niemiecki francuski lub brytyjski odpowiedzi byłyby te same bo tak nakazuje dział PR.

Jestem oburzony, Williams jak już to ogłasza w czwartek.

@baronsapun bo wiadomo, że Heidfeld to był niedoceniany materiał na mistrza. te tłuki z padoku pojęcia nie miały jako to talent i nie wiedzieć czemu ekscytowali się raczej Kubicą. janusze ze wsi.

@mcasd1 Pragnę Ci przypomnieć, że Twój ubóstwiany Kubica w 3 sezonach z Heidfeldem przegrał 2 razy. 39-61 75-60 17-19

@Olek89 ty dalej wszędzie widzisz wieszanie psów? jakaś obsesja? przecież @mcasd1 wyraził swoje zdanie, do którego ma prawo i zrobił to bez obrażania kogokolwiek. mnie też trochę dziwi, że teraz właśnie okazało się, że SIR jest super szybki i rokujący. może tak jest ale też śmiem wątpić.

przestańcie z głupotami - Renault chcialo Sainza, a Williams wybrał pieniądze.

[quote="mcasd1"]jakby SIR był naprawdę szybki itd to już dawno by się na Nim poznał Sauber a potem Renault ale nawet raczej nie brali Go pod uwagę[/quote] Idąc tym tokiem rozumowania, to gdyby Robert był naprawdę szybki to też już Renault powinno go zatrudnić [ale oczywiście rozumiem, że ta zasada działa tylko w jedną stronę]. Kubica miał w sumie bodaj 6 testów z dwoma zespołami żeby przekonać do siebie szefów, więc teraz wieszanie psów na Sirotkinie i Williamsie [jakby mieli jakiś obowiązek go zatrudnić], przypomina mi zachowanie również polskich kibiców, którzy rzucali śnieżkami w Hannawalda w Harrachovie tylko dlatego, że ośmielił się kilka razy pokonać Małysza.

Już kiedyś Robert jeździł z kierowcą z Rosji W.PIE z pieniędzmi od SMP w barwach Renault który też sobie radził nie najgorzej w niższych seriach ale potem F1 Go przerosła ...KUB 136 pkt PIE 27 pkt

@JuJu_Hound Szkoda tylko, że Sirotkin miał nieprzerywane 3/4 dnia i robił zarówno długie i krótkie przejazdy, natomiast Kubica wskoczył na ostatnie 2 godziny (właściwie to ok. 1,5) i z marszu miał wyciskać w hot lapach wszystko z nieznanych sobie opon i na setupie ustawionym rano przez Sirotkina.

W tamtym roku STR był debiutantem i coś tam się uczył i w tym roku ma zostać liderem zespołu bo wiadomo że SIR przejmie Jego rolę ...brawo Williams ...takiego składu niema nikt w obecnej stawce średnio - górnej - nie wiem jak sobie wyobrażacie walkę w środku stawki z takim potencjałem kierowców - Renault Was zmiażdży ...ps. jakby SIR był naprawdę szybki itd to już dawno by się na Nim poznał Sauber a potem Renault ale nawet raczej nie brali Go pod uwagę ...jeśli Williams ma takie podejście to szkoda tam Roberta ...

Biorą Sirotkina bo ma kase i był szybszy niż Kubica w Abu Dhabi. Czyli całe gadanie o tym, że czasy nie mają znaczenia na testach jest bzdurą. Nie powinnismy miec pretensji do Williamsa jesli wezma Sirotkina. Zobaczcie ile szans dali Kubicy, ile testów. Naprawdę, jesli wybiora Sirotkina to cała fala chejtu za brak angażu dla Kubicy bedzie niesprawiedliwa.

IMHO pokonanie Strolla będzie dla Sirotkina dużum sukcesem. Jakoś nie chce mi się wierzyć w tę jego szybkość. Gdyby był taki dobry to Toro Rosso nie odrzuciłoby jego i jego 15 milionów ściągając 28-latka z WEC z 5-letnią przerwą w jeździe bolidami jednomiejscowymi. No chyba, że Helmut Marko ma awersję do Rosjan po ostatnich popisach Kwiata w STR.