Force India i McLaren sugerują FIA skontrolowanie bolidu Haasa
Zespoły są zaniepokojone bliską współpracą amerykańskiej ekipy z Ferrari.
28.03.1812:03
5808wyświetlenia
Force India i McLaren sugerują FIA konieczność wyjaśnienia bliskich powiązań Haasa z Ferrari.
Kierowcy amerykańskiego teamu wywalczyli miejsca w trzecim rzędzie na starcie Grand Prix Australii. Romain Grosjean i Kevin Magnussen nie dojechali do mety ze względu na niewłaściwie zamocowane koła - przed incydentami z alei serwisowej plasowali się jednak na czwartym i piątym miejscu.
Haas prowadzi bliską współpracę techniczną z Ferrari - nie tylko otrzymuje od Scuderii te części bolidu, jakich zgodnie z przepisami nie musi samodzielnie produkować w swojej fabryce, ale także wraz z Dallarą, która odpowiada za rozwój bolidu ma dostęp do tunelu aerodynamicznego w Maranello.
Komentując dobre wyniki Haasa dyrektor operacyjny Force India - Otmar Szafnauer, stwierdził:
Nie wiem jak to robią. To magia. W Formule 1 nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji. Po prostu nie wiem, jakim cudem zespół, który jest w tym sporcie od kilku lat, zespół który nie ma żadnych szczególnie wielkich zasobów, może zbudować taki bolid... Czy to nie magia? Jeśli tak, to chcę czarodziejską różdżkę.
Dyrektor wykonawczy McLarena - Zak Brown podkreślił, iż
nie ma żadnych dowodów na to, że Haas nie działa w zgodzie z przepisami F1. Amerykanin dodał jednak:
Wszyscy wiemy, że mają bliskie powiązania z Ferrari. Sądzę, że trzeba zapewnić, iż nie są one zbyt bliskie. Można dostrzec pewien wpływ. Pewne części ich bolidu wyglądają bardzo podobnie do tych, jakie znajdowały się w ubiegłorocznej konstrukcji [Ferrari]. Przyjrzenie się tej sprawie jest jednak zadaniem inżynierów i FIA.
Brown i Szafnauer ujawnili, że kilka zespołów poparłoby dążenia do wyjaśnienia powiązań Haasa z Ferrari. Szafnauer tłumaczył:
Wszystkie powierzchnie aerodynamiczne muszą być autorskim projektem. Czy ten pomysł jest twój, czy może kogoś innego? To prawdziwa zagadka. Tylko kontrola techniczna może dać odpowiedź na pytanie o to, czy mieścisz się we wszystkich punktach regulaminu.
Poproszony o komentarz w sprawie współpracy z Ferrari szef Haasa - Gunether Steiner stwierdził tylko:
Mamy zespół, który może być dumny z tego, co osiąga. Nie robimy niczego niedozwolonego.
KOMENTARZE