Magnussen: Dallara wskoczyła na wyższy poziom podczas współpracy z Haasem

O postępach amerykańskiej ekipy wypowiedzieli się również Romain Grosjean i Gunther Steiner
02.04.1810:39
Mateusz Szymkiewicz
2419wyświetlenia


Kierowca Haasa - Kevin Magnussen, uważa, że Dallara osiągnęła wyższy poziom podczas współpracy z amerykańską ekipą.

Stajnia z Kannapolis od momentu debiutu w Formule 1 w 2016 roku korzysta z usług Dallary, która projektuje oraz rozwija bolidy oznaczone kodem VF. Dzięki współpracy z włoskim konstruktorem oraz podzespołom dostarczanym przez Ferrari, Haas od pierwszego wyścigu w swojej historii jest zespołem środka stawki, natomiast teraz zdaje się mieć czwartą najszybszą konstrukcję.

Dallara jest kluczową częścią zespołu i w tym roku również zanotowali postęp - powiedział Kevin Magnussen, kierowca Haasa. Jeżeli spojrzymy na bolid, to jego elementy wyglądają znacznie lepiej w tym roku, są wyższej jakości. To bardzo ważne. Możemy projektować model w technologii CFD, a później pracować nad nim w tunelu aerodynamicznym. Wykonali swoją pracę naprawdę dobrze. Mam nadzieję, iż będą to kontynuowali, ponieważ oni również się uczą. Dla nich to bardzo dobrze, że są zaangażowani w ten projekt, jestem pewny, iż nie tylko poprawili swoje bolidy F1, ale także inne konstrukcje.

Z kolei drugi zawodnik ekipy - Romain Grosjean, stwierdził, iż odpowiednie podejście jest zasługą tak szybkiego osiągnięcia wysokiego poziomu konkurencyjności. Uważam, że sposób w jaki zespół funkcjonuje oraz nasze partnerstwo z Ferrari jest dobre dla F1. To pokazuje, iż można wejść i osiągnąć dobry poziom w krótkim czasie. Oczywiście, gdybyśmy mieli zbudować wszystko od zera, to nie bylibyśmy dzisiaj w tym miejscu.

Szef Haasa, Gunther Steiner, dodał, że kluczowym czynnikiem przy tak szybkich postępach jest coraz większe doświadczenie partnerów technologicznych. Jedyną rzeczą, której nie jesteś w stanie kupić to czas. Można powiedzieć «Dlaczego nie zrobiliście tego w zeszłym roku?», jednakże potrzeba czasu, by po prostu dojrzeć. Ten sport jest bardzo skomplikowany, nie można wydać pieniędzy i spróbować coś osiągnąć. Potrzeba ludzi, którzy będą ze sobą współpracowali, każdy musi być na wysokim poziomie. Nie można mieć słabego punktu, ponieważ będzie on miał wpływ na resztę. Po prostu stajemy się coraz lepsi, nasze postępy będą tak długo aż będziecie w stanie dostrzec je na torze.

KOMENTARZE

3
RY2N
03.04.2018 08:08
gdyby wspólpraca z Ferrari automatycznie dawała sukces to Sauber nie byłby od lat najgorszy w stawce; potrzebny jest zarówno czas na przyswojenie wiedzy jak i pewnego rodzaju talent w przyjmowaniu i wykorzystywaniu otrzymywanych rozwiązań. W F1 nic nie dzieje się samo z automatu.
Pavlos Le Paul
02.04.2018 09:39
Zdecydowanie współpraca z [s]Ferrari[/s] Haasem daje efekty.
J.P.S.
02.04.2018 09:08
Taaa Dallara XD