Hulkenberg: To Haas jest obecnie największym zagrożeniem dla Renault

Niemiec liczy, że francuskiej ekipie uda się obronić czwarte miejsce dzięki regularnej jeździe.
11.07.1814:29
Nataniel Piórkowski
3733wyświetlenia
Embed from Getty Images

Nico Hulkenberg uważa, że to Haas jest obecnie najpoważniejszym rywalem Renault w walce o status najlepszego zespołu spoza czołowej trójki.

Haas stracił w tym sezonie wiele okazji do wywalczenia dużych zdobyczy punktowych, ale konsekwentnie prezentuje konkurencyjne tempo. Po trzech ostatnich wyścigach, a w szczególności świetnym występie w Grand Prix Austrii, amerykańska ekipa znajduje się na piątym miejscu w tabeli konstruktorów, tracąc do Renault dziewiętnaście punktów.

Hulkenberg potwierdza: Traktujemy ich poważnie, bo są szybcy. Mało interesuje mnie to, w jaki sposób udało im się wejść na tak wysoki poziom. Prezentują bardzo mocne osiągi i musimy sobie z tym poradzić. Takie są realia. W Austrii wykorzystali swój potencjał. Wcześniej nie zawsze mieli ku temu okazję. Czasem tempo się zmienia, ale oni naprawdę dysponują konkurencyjnym bolidem i mocnym pakietem.

Podobnego zdania jest także drugi z kierowców Renault - Carlos Sainz, który przekonuje, że jego zespół ma już poprawki, dzięki którym pragnie poprawić swoje tempo na pojedynczym okrążeniu. Na Paul Ricard straciliśmy do nich 0,4s. W Austrii 0,7s. To bardzo duża różnica. W warunkach wyścigowych nasze tempo jest lepsze. To dobra wiadomość, ale wiemy, jak olbrzymie znaczenie mają kwalifikacje.

Kierowca Haasa - Kevin Magnussen przyznał niedawno, że o miejscu poszczególnych zespołów w klasyfikacji mistrzostw świata zadecyduje regularność finiszów w punktowanej dziesiątce. Zdaniem Hulkenberga to Renault prezentuje w tym roku najbardziej spójne osiągi.

Jeśli spojrzymy na ostatnie miesiące, może nie na ostatnie wyścigi, ale na wcześniejsze Grand Prix, to byliśmy zespołem prezentującym największą regularność. To dlatego trafiliśmy na czwarte miejsce w mistrzostwach. Zasługujemy na nie. Mieliśmy kilka problemów, przytrafiały się nam awarie, ale mamy nadzieję, że okres ten jest już za nami. Chcemy ustabilizować naszą formę na wysokim poziomie.

KOMENTARZE

8
dulk
12.07.2018 10:31
tylko Kwiat stracił prędkość a GRO ma (być może ostatnie) przebłyski prędkości ale fakt miarka się już przebiera i czas znaleźć zamiennika może Kubica :) ? skoro juz miał ten kontrakt z Ferrari to tak na próbę mogliby go wziąć od połowy sezonu w haasie :)
marios76
12.07.2018 06:43
@Player1 Obawiam sie, ze gdyby nie nakretki, to Grosjean i tak by dal cala w Australii ;) W Austrii, po prostu nie mial sie z kim zderzyc. Magnussen celowo nie naciskal ;) @dulk Zapewniam cie, ze gdyby Kwiattowi wybaczono polowe bledow Grosjeana, dalej widzielibysmy go w stawce. Chlopak nie mial zadnego wsparcia... Francuz ma ogromne, ale miarka sie przebrala. Haas przegrywa przez niego pozycje w konstruktorach i to jest juz widoczna roznica, finansowa, wizerunkowa i zwlaszcza dla Haasa sportowa.
dulk
12.07.2018 08:08
Hass to najciekawszy/najlepszy team środka stawki - szkoda że kierowców nie ma tak dobrych jak Renault - może Sainz do niego przejdzie, bo GRO to wychodzi że się chyba moralnie zużył na F1 - coś jak Kwiat, jeśli w przyszłym roku odziedziczą rozwiązania ferrari z tego roku to znowu będą 4 siłą w stawce
sneer
11.07.2018 06:54
@Player1 Fakt. Ale ogólnie kierowcy nie wykorzystują bolidu. Kevin również.
Player1
11.07.2018 03:46
@up, zgadzam się, ale dodam jeszcze nakrętki z Australii.
sneer
11.07.2018 01:42
No, gdyby nie Grosjean, to Haas byłby 4.
JuJu_Hound
11.07.2018 01:33
A największym zagrożeniem dla Haasa jest Grosjean
marvin
11.07.2018 01:29
Problem w tym, że póki co to nie jest walka Haas vs. Renault, tylko Magnussen vs. Hulkenberg+Sainz.