Haas nie podjął jeszcze decyzji w sprawie Ferrucciego
Ze względu na karygodne zachowanie Amerykanin stracił wyścigowy fotel w ekipie Tridenta w F2.
19.07.1807:52
2194wyświetlenia
Embed from Getty Images
Haas nie podjął jeszcze decyzji w sprawie przyszłości Santino Ferrucciego.
Amerykanin pełni w zespole z Kannapolis funkcję kierowcy rozwojowego. Przy okazji weekendu F2 na Silverstone nałożono na niego szereg kar za poważne wykroczenia.
Należą do nich między innymi celowe doprowadzenie do kolizji z zespołowym partnerem Arjunem Mainim po zakończeniu wyścigu oraz zdjęcie jednej z ognioodpornych rękawic w celu obsługi telefonu komórkowego w trakcie dojazdu na pola startowe ze starej alei serwisowej.
Sędziowie wykluczyli Ferrucciego z wyników sprintu F2 na Silverstone i zakazali mu udziału w rundach na Hungaroringu i Spa. W środę Trident poinformował o zakończeniu współpracy z 20-latkiem.
Szef Haasa - Guenther Steiner wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że jego zespół nie podjął jeszcze decyzji w sprawie młodego kierowcy.
Haas nie podjął jeszcze decyzji w sprawie przyszłości Santino Ferrucciego.
Amerykanin pełni w zespole z Kannapolis funkcję kierowcy rozwojowego. Przy okazji weekendu F2 na Silverstone nałożono na niego szereg kar za poważne wykroczenia.
Należą do nich między innymi celowe doprowadzenie do kolizji z zespołowym partnerem Arjunem Mainim po zakończeniu wyścigu oraz zdjęcie jednej z ognioodpornych rękawic w celu obsługi telefonu komórkowego w trakcie dojazdu na pola startowe ze starej alei serwisowej.
Sędziowie wykluczyli Ferrucciego z wyników sprintu F2 na Silverstone i zakazali mu udziału w rundach na Hungaroringu i Spa. W środę Trident poinformował o zakończeniu współpracy z 20-latkiem.
Szef Haasa - Guenther Steiner wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że jego zespół nie podjął jeszcze decyzji w sprawie młodego kierowcy.
Haas F1 Team w dalszym ciągu zabiega o ustalenie wszystkich faktów i odbycie bezpośrednich rozmów ze wszystkimi osobami zaangażowanymi w tę sprawę. Zależy nam na sparwnym wyjaśnieniu tych kwestii, ale oczywiście priorytetem są dla nas dwa ostatnie wyścigi przed letnią przerwą. Chcemy lepiej zrozumieć to, do czego doszło [na Silverstone], jednak nie spieszmy się z podjęciem decyzji. Jeśli mam być szczery ważniejsze są dla nas teraz Grand Prix Niemiec i Węgier.
KOMENTARZE