Leclerc: Po słabym starcie sezonu postępy Saubera wyglądają na jeszcze większe
20-latek przyznał, iż w pierwszym wyścigu prezentował bardzo niską formę
14.08.1808:45
1959wyświetlenia
Embed from Getty Images
Charles Leclerc uważa, że po słabym początku sezonu postępy Saubera wyglądają na większe niż w rzeczywistości.
Kierowcy stajni z Hinwil przystąpili do wyścigu o Grand Prix Australii z przedostatniej linii, natomiast po dwunastu rundach łączny dorobek zespołu wynosi osiemnaście punktów. Ponadto Charles Leclerc trzykrotnie dostał się w kwalifikacjach do finałowego segmentu, po raz pierwszy dla Saubera od 2015 roku.
Po pierwszej połowie sezonu Sauber ma w swoim dorobku prawie cztery razy więcej punktów niż w całym ubiegłym roku i jak dodał partner Leclerca - Marcus Ericsson, dotychczasowe Grand Prix były niesamowite.
Charles Leclerc uważa, że po słabym początku sezonu postępy Saubera wyglądają na większe niż w rzeczywistości.
Kierowcy stajni z Hinwil przystąpili do wyścigu o Grand Prix Australii z przedostatniej linii, natomiast po dwunastu rundach łączny dorobek zespołu wynosi osiemnaście punktów. Ponadto Charles Leclerc trzykrotnie dostał się w kwalifikacjach do finałowego segmentu, po raz pierwszy dla Saubera od 2015 roku.
Uważam, że to wszystko wygląda na większe niż w rzeczywistości, mimo, że nasz postęp jest gigantyczny- powiedział Charles Leclerc.
W pierwszym wyścigu po prostu nie pojechałem dobrze, dlatego też z mojego powodu osiągi były słabsze. Od rundy w Baku widzimy progres głównie dzięki bolidowi, ponieważ poprawiliśmy go. To definitywnie był duży krok. Teraz jesteśmy bardzo blisko Q3, co jest pozytywnym sygnałem i daje dużo motywacji całej ekipie.
Po pierwszej połowie sezonu Sauber ma w swoim dorobku prawie cztery razy więcej punktów niż w całym ubiegłym roku i jak dodał partner Leclerca - Marcus Ericsson, dotychczasowe Grand Prix były niesamowite.
Patrząc na to gdzie był zespół dwa lata temu i jak wypadliśmy teraz w pierwszej połowie sezonu, to jest lepiej niż mogliśmy sobie wymarzyć- stwierdził Szwed.