Hulkenberg zostanie cofnięty o dziesięć miejsc na starcie we Włoszech
Sędziowie zdecydowali się nałożyć na Niemca surową karę za kolizję na Spa
26.08.1818:23
2997wyświetlenia
Embed from Getty Images
Nico Hulkenberg otrzymał karę cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie do Grand Prix Włoch.
31-latek spowodował gigantyczny karambol na starcie wyścigu w Belgii, uderzając z wysoką prędkością w tył bolidu Fernando Alonso. Hiszpan w następstwie wpadł na Charlesa Leclerca, przelatując nad jego Sauberem oraz zawadzając o jego system Halo. Kolizja między tą trójką wpłynęła również na Kimiego Raikkonena oraz Daniela Ricciardo, którzy uszkodzili swoje bolidy i na dalszych etapach musieli się wycofać.
Sędziowie jeszcze w trakcie wyścigu poinformowali, iż Hulkenberg został wezwany na przesłuchanie. Zawodnik Renault podczas wyjaśnień przyznał się do błędu, natomiast FIA ostatecznie nałożyła na niego karę cofnięcia o dziesięć miejsc na starcie do Grand Prix Włoch oraz doliczenia trzech punktów karnych do superlicencji.
Federacja została również poproszona o porównanie dzisiejszej kolizji do tej z 2012 roku, gdy Romain Grosjean wyeliminował Fernando Alonso oraz Lewisa Hamiltona, a w incydent zostały zaangażowane także dwa bolidy Saubera. Wówczas Francuz został ukarany zawieszeniem na jeden wyścig, natomiast teraz FIA poinformowała, iż regulamin nie pozwala na podobną sankcję, gdyż jest ona automatycznie nakładana po zebraniu dwunastu punktów karnych. Hulkenberg po wyścigu na Spa ma ich w tej chwili cztery.
Nico Hulkenberg otrzymał karę cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie do Grand Prix Włoch.
31-latek spowodował gigantyczny karambol na starcie wyścigu w Belgii, uderzając z wysoką prędkością w tył bolidu Fernando Alonso. Hiszpan w następstwie wpadł na Charlesa Leclerca, przelatując nad jego Sauberem oraz zawadzając o jego system Halo. Kolizja między tą trójką wpłynęła również na Kimiego Raikkonena oraz Daniela Ricciardo, którzy uszkodzili swoje bolidy i na dalszych etapach musieli się wycofać.
Sędziowie jeszcze w trakcie wyścigu poinformowali, iż Hulkenberg został wezwany na przesłuchanie. Zawodnik Renault podczas wyjaśnień przyznał się do błędu, natomiast FIA ostatecznie nałożyła na niego karę cofnięcia o dziesięć miejsc na starcie do Grand Prix Włoch oraz doliczenia trzech punktów karnych do superlicencji.
Federacja została również poproszona o porównanie dzisiejszej kolizji do tej z 2012 roku, gdy Romain Grosjean wyeliminował Fernando Alonso oraz Lewisa Hamiltona, a w incydent zostały zaangażowane także dwa bolidy Saubera. Wówczas Francuz został ukarany zawieszeniem na jeden wyścig, natomiast teraz FIA poinformowała, iż regulamin nie pozwala na podobną sankcję, gdyż jest ona automatycznie nakładana po zebraniu dwunastu punktów karnych. Hulkenberg po wyścigu na Spa ma ich w tej chwili cztery.
KOMENTARZE