Hulkenberg bierze na siebie pełną odpowiedzialność za kolizję w Belgii
Niemiec stwierdził, iż jadąc za rywalami stracił docisk oraz hamulce
26.08.1819:33
3072wyświetlenia
Embed from Getty Images
Nico Hulkenberg wziął na siebie pełną odpowiedzialność za spowodowanie kolizji na starcie wyścigu o Grand Prix Belgii.
Niemiec na dohamowaniu do pierwszego zakrętu staranował Fernando Alonso, który następnie uderzył w Saubera prowadzonego przez Leclerca. Ich karambol wpłynął również na losy wyścigów Kimiego Raikkonena oraz Daniela Ricciardo, którzy uszkodzili swoje bolidy i musieli wycofać się z dalszej jazdy.
Jak ujawnił Hulkenberg, który za spowodowanie karambolu zostanie cofnięty na Monzy o dziesięć pozycji, jego błąd był wynikiem utraty docisku podczas jazdy za jednym z rywali.
Nico Hulkenberg wziął na siebie pełną odpowiedzialność za spowodowanie kolizji na starcie wyścigu o Grand Prix Belgii.
Niemiec na dohamowaniu do pierwszego zakrętu staranował Fernando Alonso, który następnie uderzył w Saubera prowadzonego przez Leclerca. Ich karambol wpłynął również na losy wyścigów Kimiego Raikkonena oraz Daniela Ricciardo, którzy uszkodzili swoje bolidy i musieli wycofać się z dalszej jazdy.
Jak ujawnił Hulkenberg, który za spowodowanie karambolu zostanie cofnięty na Monzy o dziesięć pozycji, jego błąd był wynikiem utraty docisku podczas jazdy za jednym z rywali.
To jest niesamowite, że znowu odpadłem na pierwszym okrążeniu. Poza tym to pokazuje, jak bardzo wrażliwa jest aerodynamika w tych bolidach. Kiedy znajduje się przed tobą grupa kierowców, tracisz mnóstwo przyczepności. Gdy nacisnąłem hamulec od razu zblokowałem przednie koła i wpadłem wprost w Fernando. Prawdopodobnie dokonałem złej oceny. Za późno zacząłem hamować. To frustrujące, zarówno dla niego [Alonso] jak i Charlesa- powiedział kierowca Renault.
KOMENTARZE