Ocon: Brakowało mi metra by objąć prowadzenie

Kierowca Force India mimo wszystko uważa występ za bardzo udany
26.08.1820:00
Łukasz Godula
3612wyświetlenia
Embed from Getty Images

Esteban Ocon uważa, że znajdował się metr od prowadzenia w dzisiejszym wyścigu o Grand Prix Belgii, który de facto był pierwszym dla nowego zespołu Racing Point Force India.

W nowej erze dla zespołu, który wystartował pod zmienioną nazwą i z nowymi właścicielami, Ocon i Perez zgarnęli drugi rząd w kwalifikacjach i stoczyli walkę o prowadzenie na pierwszym okrążeniu z Vettelem i Hamiltonem. Gdy Vettel przymierzał się do Hamiltona na prostej Kemmel, Ocon jechał po wewnętrznej gdy zbliżali się do Les Combes. Kierowca Force India musiał odpuścić, by uniknąć kolizji i został wyprzedzony po zewnętrznej również przez Pereza.

Miałem dobry start, jechał po wewnętrznej w pierwszym zakręcie, obok Seba - przyznał po wyścigu Ocon. Miał później lepszą trakcję. Może byłem tam zbyt pewny. Gdybym wyszedł na prowadzenie to nie wiadomo jakby było. Miałem jednak dobry dojazd do tego zakrętu. Brakowało mi może metra. Zobaczę co mogłem zrobić inaczej. Jednak to było uczciwie i dobre ściganie. Nie zmieścilibyśmy się tam wszyscy. Zahamowałem wcześniej, by się nie rozbić, a Sergio miał dobre miejsce.

Perez i Ocon zostali ostatecznie zepchnięci na piąte i szóste miejsce przez Verstappena i Bottasa. Widzisz ich blisko i myślisz, że możesz mieć szansę - powiedział Perez o walce z mocniejszymi samochodami. Jednak realistycznie myślisz o swoim wyścigu i nie ma znaczenia co zrobią, jednak ważne jest dobrze się przy nich ustawić.

Nowy zespół musi zaczynać walkę od zera, gdyż jest traktowany jako nowe zgłoszenie. Dlatego wyścig na Spa dał im pierwsze punkty w sezonie 2018. Jednak tak dobry wynik pozwolił im od razu wyprzedzić Williamsa i wskoczyć na dziewiąte miejsce. Do ósmego Saubera tracą tylko jeden punkt.

To zdecydowanie świetny start, zwłaszcza po trudnościach jakie mieliśmy w ostatnich miesiącach. Świeży start dla zespołu i chciałbym, by wszyscy w zespole poczuli się bardzo dumni z tego co udało się dziś osiągnąć. Myślę, że na ten zespół czekają świetne chwile - dodał Perez.

KOMENTARZE

4
F1V0
27.08.2018 05:42
Dobrze zrobił. Większego sensu to nie miało. Ryzyko byłoby bardzo duże, a na kolejnym okrążeniu by go pewnie i tak objechali.
marios76
26.08.2018 07:07
@ekwador15 Taa, powinien miec tyle odwagi co ten, no, Hulkenberg dzisiaj! :D
ekwador15
26.08.2018 06:19
A tam, miał prawo. Była szansa, Seb jakby widział, że jest kolizyjnie pojechalby na wprost. Max tam na pewno wciskałby się i jak to sie robi, to pokazał Max na 7 okrążeniu wyprzedzając wlasnie Ocona w ten sposob jak Ocon powinien zrobić po starcie... :)
JuJu_Hound
26.08.2018 06:03
Uwazam ze odpuszczajac Ocon wykazal sie dojrzaloscia, byl tak blisko wewnetrznej ze nie mial prawa wjechac w zakret bezkolizyjnie i skonczylby na Vettelu. Madra decyzja. Ale przez to odslonil sie na Pereza ktory wyprzedzajac go pokazal lepsze tempo wyscigowe co na pewno udowodni pozostawienie Sergio na kolejny sezon.