Todt: Marchionne coraz bardziej pozytywnie oceniał przyszłość F1

Embed from Getty Images

Prezes FIA - Jean Todt przyznał, że przed niespodziewaną śmiercią Sergio Marchionne pozytywnie wypowiadał się na temat przyszłości Formuły 1.

Marchionne zmarł w lipcu z powodu komplikacji, do jakich doszło w jego organizmie po operacji ramienia. Przez wiele miesięcy dyrektor generalny koncernu Fiat Chrysler krytykował kierunek zmian, jakie w ciągu kilku kolejnych lat mają zostać wprowadzone w serii Grand Prix. Kilkukrotnie groził nawet, że Ferrari może odejść z Formuły 1, jeśli władze sportu nie wypracują lepszych rozwiązań.

Todt ujawnił jednak, że latem Marchionne wyrażał większy optymizm względem planów FIA i Liberty Media. 28 czerwca zjedliśmy kolację w moim biurze w Genewie. Przy stole gościłem Sergio i Chase'a Careya. Rozmawialiśmy o przyszłości F1. Dzień później Sergio wysłał mi sms-a, w którym napisał, że było to świetne spotkanie, i że pójdziemy w pozytywnym kierunku dla sportu. Pierwotnie mieliśmy się spotkać w niedzielę po Grand Prix Austrii. Sergio przesłał mi jednak wiadomość i poinformował, że niestety nie da rady się wtedy pojawić. Pytał, czy możemy umówić się wcześniej. Dlatego spotkaliśmy się 28 czerwca. Jestem pewny tych dat, ale nie wiem kiedy trafił do szpitala. Później doszło do tragedii.

To wielka strata. Nie tylko ze względu na to, co Sergio zrobił dla przemysłu, ale także na swoją pasję i styl. Dla mnie był osobą o wielkiej osobowości. Pracowałem z nim już wcześniej, jeszcze zanim objąłem funkcję prezesa FIA. Nie zawsze się zgadzaliśmy, ale koniec końców lubiłem go i bardzo szanowałem.

Kilka dni przed śmiercią Marchionne nowym prezesem Ferrari został mianowany John Elkann. Dyrektorem wykonawczym firmy jest obecnie Louis Carey Camilleri. [Camilleri] to bardzo światły człowiek. Kocha sporty motorowe. Na pewno będzie rządził w kompletnie innym stylu, ale to świetny i bardzo utalentowany biznesmen. Jest bardzo bezpośredni. Jak życzy sobie tego FOM, FIA, zespoły i samo Ferrari na pewno będzie wykonywał dobrą pracę. Mam bardzo optymistyczne nastawienie - zapewniał Todt.