Massa: Polecenia zespołowe są częścią Formuły 1

Wicemistrz świata z sezonu 2008 wzbrania się od krytykowania Mercedesa po GP Rosji.
02.10.1815:09
Nataniel Piórkowski
2016wyświetlenia
Embed from Getty Images

Felipe Massa rozumie decyzję Mercedesa, który w trakcie Grand Prix Rosji polecił Valtteriemu Bottasowi ustąpić miejsca Lewisowi Hamiltonowi, który wygrał rywalizację umacniając się tym samym na pozycji lidera mistrzostw świata.

Podczas Grand Prix Niemiec w 2010 roku Massa sam został poproszony przez swój zespół - wtedy Ferrari - o przekazanie prowadzenia Fernando Alonso. Komunikat "Fernando is faster than you", wydany przez ówczesnego inżyniera wyścigowego Brazylijczyka - Roba Smedleya, na trwałe zapisał się w historii F1 i rozpoczął debatę na temat zniesienia zakazu stosowania poleceń zespołowych.

W rozmowie z Corriere della Sera Massa przekonuje jednak, że nie widzi nic złego w postępowaniu Mercedesa, który próbuje zapewnić Hamiltonowi maksymalne szanse zdobycia piątego tytułu.

Zmienianie zwycięzcy w ten sposób nigdy nie jest czymś dobrym, ale to część gry. Może nie było to aż tak bardzo konieczne w tym wyścigu, ale każdy ma prawo wyboru. Być może Ferrari brakowało w tym roku takiej taktyki. Oczywiście nie lubię tego, ale tak długo, jak będą obowiązywać obecne przepisy może dochodzić do takich sytuacji. Polecenia zespołowe są częścią Formuły 1 - tłumaczył

KOMENTARZE

1
derwisz
02.10.2018 08:11
Powiedział to ktos kto poza kilkoma przypadkami zdecydowanie przegrywał walke o fotel lidera i w zwiazku z tym był skazany na TO. Wie co mówi. Taki los pomagierów. Jezeli chodzi o mnie to TO wzbudza kontrowersje jedynie wtedy kiedy dotyczy kierowcy walczącego. Jezeli spotyka to luzera który wczesniej na torze przegrał rywalizacje o miano lidera albo zawodowego pomagiera który ma taką funkcje zapisana w kontrakcie to jest to dla mnie oczywista i czysta sprawa. Wiadomo ze w takich przypadkach najważniejszy jest interes zespołu i lidera.