Przed sezonem 2019 nie dojdzie do zmiany systemu punktowego F1
Propozycja nie zyskała jednomyślnego poparcia zespołów.
10.10.1811:36
2462wyświetlenia
Embed from Getty Images
Maleją szanse na to, że od sezonu 2019 w Formule 1 zostanie wprowadzony nowy system punktowy.
Dyrektor wyścigów Grand Prix - Charlie Whiting, przyznał, że zespoły nie ustaliły szczegółów tego, jak miałby w praktyce wyglądać nowy system. Sprawę komplikuje fakt, że w celu jego wdrożenia przed kolejną kampanią wymagana jest jednomyślność.
Kością niezgody jest podział punktów - szczególnie w dolnej części stawki. W obecnym formacie dziesiąty kierowca na mecie nagradzany jest jednym "oczkiem" do klasyfikacji generalnej. Gdyby strefa punktowa została rozszerzona do piętnastej lokaty, dziesiąta pozycja byłaby warta co najmniej sześć "oczek".
Szefowie zespołów zastanawiają się także nad zwiększeniem różnic pomiędzy premiami punktowymi za poszczególne pozycje.
W sierpniu dyrektor zarządzający do spraw sportowych Formuły - Ross Brawn podkreślał:
Maleją szanse na to, że od sezonu 2019 w Formule 1 zostanie wprowadzony nowy system punktowy.
Dyrektor wyścigów Grand Prix - Charlie Whiting, przyznał, że zespoły nie ustaliły szczegółów tego, jak miałby w praktyce wyglądać nowy system. Sprawę komplikuje fakt, że w celu jego wdrożenia przed kolejną kampanią wymagana jest jednomyślność.
Dyskutowaliśmy na ten temat. Nie jest to zmiana przygotowywana na sezon 2021. Jeśli wszyscy by się zgodzili, to moglibyśmy pomyśleć o wprowadzeniu jej już w sezonie 2019. Porozumienie w tej sprawie nie zostało jednak osiągnięte- wyjaśniał Brytyjczyk.
Kością niezgody jest podział punktów - szczególnie w dolnej części stawki. W obecnym formacie dziesiąty kierowca na mecie nagradzany jest jednym "oczkiem" do klasyfikacji generalnej. Gdyby strefa punktowa została rozszerzona do piętnastej lokaty, dziesiąta pozycja byłaby warta co najmniej sześć "oczek".
Szefowie zespołów zastanawiają się także nad zwiększeniem różnic pomiędzy premiami punktowymi za poszczególne pozycje.
Moim zdaniem jednopunktowa różnica jest niewystarczająca- powiedział Guenther Steiner z Haasa.
Pomiędzy siódmym i ósmym miejscem różnica wynosi jeden punkt. Pomiędzy piętnastym i czternastym także wynosiłaby jeden. W mojej opinii to niewłaściwa proporcja. Musimy dokładniej przemyśleć tę kwestię.
W sierpniu dyrektor zarządzający do spraw sportowych Formuły - Ross Brawn podkreślał:
Nowy system punktowy byłby poważną zmianą. Jeśli dokonamy modyfikacji, to muszą one obowiązywać przez co najmniej dziesięć lat. Nie chcemy ciągle przy tym majstrować.
KOMENTARZE