La Gazzetta dello Sport: Vettel może odejść z Ferrari po sezonie 2019

Popatrzcie co sie wydarzylo w przeciagu ostatnich 10 lat. Hamilton z kogos kto poplnial bledy i sie denerwowal przestal to w sumie robic , nabral pewnosci siebie i jezdzi najlepiej jak tylko mozna w swojej karierze i kazdy w ciemno chcialby miec takiego walczaka u siebie w ekipie. Vettel z zimno kalkulujacego i chlodnego przeistoczyl sie w klebek nerwow i popelnia glupie bledy czy nawet takie rzeczy robi ze komus jeszcze 5 lat temu nei przyszlo by to do glowy.... np stluczka w Baku rok temu... Hamilton faktycznei okazal sie jednym z najlepszych kierowcow w historii F1 a Vettel ..... coz, musze stwierdzic ze trzeba cos tam umiec zeby zdobyc 4ry mistrzostwa ale do Hamiltona mu daleko. W sumie przxypomnialem sobie Vettela kolidujacego z Webberem w Turcji chyba w 2010 wiec chyba juz wtedy bylo cos nie tak ale jakos mu si eudalo przebrnac przez sezon.

@JuJu_Hound Irvine szanse na tytul mial, bo Schumacher mial wypadek, chyba ze piszesz o szansie Schumachera. Ta Eddiego zaprzepascil, bo mu sie nie chcialo po zlamaniu nogi wrocic na tor i pomoc Irlandczykowi... w pilke mogl grac kolo domu, ale nie mogl zniesc, ze ktos w Ferrari zdobedzie tytul zamiast niego. Jak Irvine zobaczyl co jest grane, to nie skonczyl kariery tylko poszedl dk Jaguara. PS Senna nie bil sie z Irvinem, to bajka- prawda jest taka, ze za glupi manewr dal mu po twarzy, zwyczajnie, z otwartej dloni.

JuJu_Hound dobrze rozooznaje sytuacje. Jedyne co mnie martwi to prawo karmy, które tak prześladowało Michaela w Mercedesie. Może się tak zdarzyć, że Sebastianowi nie należą się kolejne tytuły, mimo iż umiejętności mu nie brakuje. Z tego samego powodu Lewis musi jeździć do 60 w Mercedesie, bo po zmiane może uciąć jak nożem. Są dwie sprawy pewne. To, że Lewis ma między sezonami problemy z motywacją do dalszego jeżdżenia i to, że nad Daimlerem wisi zagrożenie sporej kary finansowej, co może zmusić do zakończenia udziału w F1 i wyłącznego zaangażowania się w Formule E.

@DBR Wymyślanie, FIA oszukuje cały świat aby ratować opinię Ferrari, JASNE. Jak Charlie Whiting potwierdził informacje o drugim sensorze to wszyscy uwierzyli, jak stwierdził że nic nie wykryto to już nie pasowało do założonej teorii i nie wszyscy uwierzyli. Sergio Marchionne zmarł, w Ferrari zaczęła się wewnętrzna walka i patrzenie po sobie zamiast walka o mistrzostwa, a plotki o odejściu/zwolnieniu Vettela są tego pokłosiem. Banalna sprawa, nic nowego.

Gdy widzisz śledy kopyt to może być zebra, ale (przynajmniej u nas) na 90% będzie to koń. Ferrari po prostu nieczysto grało, FIA wprowadziło drugi sensor, ale byłby to skandal po którym Ferrari w obliczu kar mogłoby naprawdę wycofać sie z F1 więc dostali przeciek i wcześniej przygotowali się do kontroli programując parametry zgodnie z regulaminem -- stąd i "zadyszka" IMO. A Vettel -gdby nie głównie jego błędy miałby do tego czasu przewagę i mógłby wygrać. Od 4 ktotnego MŚ za taką gażę oczekuje się więcej niż od Hartleya (bez urazy do ostatniego)

@Kamikadze2000 równocześnie mogę napisać, że teraz Mercedes wykorzystuje zadyszkę Ferrari, a prawdziwy obraz widzieliśmy do Singapuru :)

No to sezon 2019 - być albo nie być dla Vettela.

@step07 - tak, tak... Ferrari tylko i wyłącznie wykorzystywało "zadyszkę" Merca, a nie nagle ich wyprzedziło. Prawdziwy obraz widzieliśmy na Suzuce. Merc dalej jest wyraźnie z przodu, jak tylko nie posiada problemów ze swoim bolidem (i kierowcami). ;)

Idziemy w ślady Alonso? Ferrari dobitnie pokazuje że ma w dalszym ciągu problemy wewnątrz swojej organizacji. Do tego dochodzi forma Vettela. Nie jest złym kierowcą, ale mimo czterech tytułów gwiazdą nie jest.

[quote="marios76"]@step07 Widzisz, wg niektorych jsk Vettel nie odjedzie minute w wyscigu, to Mercedes jest szybszy ;)[/quote] Wg niektórych jak Ferrari jest szybsze to i tak Merc jest szybszy ;)

Jeśli będzie przegrywał z Leclerkiem w 2019, to oczywiście, że odejdzie. Zostanie tylko wtedy jeśli znów będą mieli bardzo dobry bolid, będzie wygrywał i miał przewagę na Charlesem. Inaczej odejdzie tak szybko jak z Red Bulla po sezonie 2014.

Zostanie w Ferrari albo z niego zrezygnują i odejdzie z F1. Jakoś nie wyobrażam sobie Vettela ani Hamiltona, którzy przyzwyczajeni do regularnych podiów i wygrywania co sezon mieliby nagle wylądować w ekipie środka stawki.

Mowa o ewentualnym odejściu po sezonie 2019, wiec to bardzo ulotna perspektywa. Ferrari musiałoby mieć naprawdę słaby sezon, a raczej nic tego nie zapowiada. Kilka udanych wyścigów i frustracje miną.

@marios76 w 99 Eddie nie zdobył tytułu i odszedł :) Wydaje mi sie ze gdyby nie wypadek Schumiego to mialby duze szanse na tytuł bo Hakkinen jeździł słabiutko w tym sezonie W kontekscie Eddiego wiele mowi sie o jego wyczynach w Suzuce 1993 vs Senna i pozniejszym pojedynku bokserskim; nikt jednak nie zwraca uwagi na fakt ze Eddie byl wielkim fanem Senny, wzorujac swoj czerwono zielony kask na wzor Ayrtona a nawet w pewnym momencie jezdzil identycznym kaskiem jak Senna np. w Macau 1989 i Formule 3000

@step07 Widzisz, wg niektorych jsk Vettel nie odjedzie minute w wyscigu, to Mercedes jest szybszy ;) @MairJ23 Jak Honda zrobi postepy, to Red Bull ma Verstappena, jak Renault wystrzeli, to maja Ricciardo, Jedynie jak Renault wystrzeli to wlasnie McLaren bedzie potrzebowal "zwyciezcy" a jakby nie patrzyc Sainz jeszcze na podium nie stal, a Vettel jak slabo by o nim nie pisac, wygrywal juz w TRZECH zespolach!

Ej, może master miał rację ;)

@Mahilda111 Vettel to nie Rosberg - u tego bardziej blondiniastego nie bylo widac tej zacieklosci i checi wygrywania jak u Vettela.... wiec nie wydaje mi sie ze mozna ten plomien tak szybko ugasic idac na emeryture. Ale pozostaje pytanie ktore zadalem tez sobie czytajac tytul artykulu..... OK Odejdzie, ale dokad ? Chyba ze 2019 przyniesie zmiany ktore wszystko zupelnie odwroca do gory nogami. Renault ze swoja nowa jednostka nagle zamiataja.... i mozna przejsc do McLarena - choc u nich to raczej nie tylko silnik. Zobaczymy - ale na dzisiaj nie wiem gdzie mialby isc.... Do RBR raczej nie wroci bo narazie nie blyszcza.... ale kto wie moze Honda poczyni niesamowite postepy....

[quote="derwisz"]@Scofik to świadczy tylko o tym, że będąc faworyzowanym numerem 1 w RBR czterokrotnie pokonał Webbera.[/quote] Taaaa. Co jakiś czas wychodzi taki argument i znowu mnie śmieszy. Jakby był taki słaby to nawet pomoc RBR by mu nie pomogła. Nie jest najlepszym z najlepszych. Nie jest też drugim Senną czy Schumacherem, ale bez przesady. 4 tytułów MŚ nie zdobywa się za ładne oczy i dobre stosunki w zespole. Poza tym jakby był taki cienki to Webber powinien go objechać, a nie robił tego.

[quote="szajse"]gdy merc był, jest i będzie nie do dotknięcia do 2021 roku[/quote] Rzeczywiście w zeszłym roku i w tym do Singapuru Merc był nie do dotknięcia hahahaha

Jaki transfer, jakie przejście? Ma kasę, rodzinę, tytuły, nie musi nic udowadniać. Sam odejdzie z f1, nie zdziwiłbym się gdyby już po tym sezonie skoro miałby kolejne 2 lata grać w tej szopce gdy merc był, jest i będzie nie do dotknięcia do 2021 roku. Jeśli faktycznie zaczęło tam zgrzytać (choć nie znam powodu; może naiwni makaroniarze faktycznie uwierzyli w bajki o mistrzostwie i najszybszym bolidzie w stawce) to dla dobra wszystkich należałoby to z klasą zakończyć w stylu Rosberga. Pech dla niego, że nie z tytułem ale pewnych rzeczy w f1 nie przeskoczysz. Brawo dla Liberty za wzorową organizację drugiego z rzędu emocjonującego sezonu. Na pewnym etapie sam prawie uwierzyłem, że w mercu zapomnieli jak się ustawia bolidy a ferrari przy pomocy czarodziejskiej różdżki odleciało w kosmos :) Merikany wiedzą jak z tych samych flaków z olejem, które przez kilka lat się wszystkim przejadły zrobić przy pomocy przypraw smakującą - przynajmniej do pewnego momentu - wszystkim potrawę. I co najważniejsze na tym zarobić.

[quote="Scofik"] Vet to przecież 4 krotny mistrz świata, to jednak o czymś świadczy. [/quote] @Scofik to świadczy tylko o tym, że będąc faworyzowanym numerem 1 w RBR czterokrotnie pokonał Webbera.

@Scofik No właśnie obecny sezon pokazał nam ile znaczy 4 krotny mistrz świata.

Vettel nie ma sensownych alternatyw. Wątpię żeby Mercedes chciał w zespole 2 mistrzów świata, a ryzykowanie wymiany Vettela na Lewisa z którym mają 3 tytuły na koncie nie ma sensu. Ciężko mi też uwierzyć że sytuacja jest tak nieciekawa. Vet to przecież 4 krotny mistrz świata, to jednak o czymś świadczy.

@JuJu_Hound W 99' tez nie zdobyl ;) @Gie Jak mu sie w Ferrari nie podoba, to moze isc dalej, jak Alonso... ;) Moze widzac, ze zrobili dobry bolid mieli dosc akcji typu Baku, Niemcy, Wlochy czy problemow w kwalifikacjach. Nie dziwie sie, ze swoja postawa podlamal czesc zespolu. Odwrotnie tez. Sezon zaczal sie od prezentu w Australii, a potem wystarczylo spokojnie dobijac rywala przez pol sezonu, gdzie mieli przewage i wierze, ze trudno bylo by Lewisowi gonic, gdyby mial strate, niz powiekszac przewage. Po prostu presja byla by po drugiej stronie. Drugim tematem jest... zabranie mu Kimiego. Co do dalszej kariery Vettela, to jest kilka sciezek, wlacznie z .... tytulem w innym zespole. W Mercedesie moze byc odgorny nacisk na zdolnego dk wygrywania Niemca w zespole i Hamilton do Ferrari ;) @piro Haas podobno.zaklepal swoja dwojke na najblizsze 10 sezonow. :D

Plotki zwyczajne.

dobre wieści dla Riccardo pewnie ma klauzulę w kontrakcie że może zostać tylko na rok, bo chyba tylko taki był sensowny cel jego przejścia do Renault - by mieć elastyczność zmiany zespołu jak pojawi się okazja

Jesli miałby gdziekolwiek odejść to tylko do Mercedesa. A gdyby miał coś do udowodnienia, ale cóż zapewnie tak nie jest, to poszedłby do Renault żeby skopać tyłek Ricciardo. Zresztą Schumi nie zdobył tytułu w 1997 i 1998, a później się zaczeło...

Merc - odpada bo Toto wie że Vettel nie jest wystarczająco dobry Renault - odpada bo pozycja drugiego kierowcy go nie zadowoli RB - odpada z tego samego powodu z jakiego Renaul (Skoro od Daniela dostał lanie to od Maxa też dostanie) SRT - ewentualnie ale przecież 4-krotny nie będzie jeździł w teamie dla nowicjuszy Sauber - może Hass - może FI - raczej małe szanse bo pieniądze nie te Williams - tutaj zagadka ale obecnie najgorszy team więc musieliby zrobić coś z bolidem McLaren - to samo co Williams, jedyna różnica to że mają Norrisa który może okazać się wielką gwiazdą (chociaż Williams na Russela)

Może wróciłby do Red Bulla, jeśli Gasly by się nie spisywał.

@Gie Wymiana na linii Verstappen-Vettel między Red Bullem a Ferrari 😝 A tak poważnie, Vettel co miał wygrać to już wygrał. Nie zaskoczyłaby mnie szybka emerytura w stylu Rosberga czy Hakkinena.

Do Saubera. Dołączy do Kimiego, a jego kariera zatoczy koło.

Miałby odejść tylko gdzie?

Wszystko będzie zależeć od formy Leclerka.