Gasly i Hartley wyruszą do GP Stanów Zjednoczonych z ostatniej linii

Kierowcy Toro Rosso otrzymali do swoich bolidów nowe układy napędowe
19.10.1818:49
Mateusz Szymkiewicz
1629wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly oraz Brendon Hartley wystartują z ostatniej linii do Grand Prix Stanów Zjednoczonych w związku z otrzymaniem nowych jednostek napędowych.

Honda potwierdziła, że pakiet w najnowszej specyfikacji - który zadebiutował podczas treningów w Rosji - został znacznie zmodyfikowany, co wymusiło wprowadzenie nowych podzespołów do bolidów Toro Rosso.

Jako pierwszy nowe elementy otrzymał Pierre Gasly, któremu przed treningami w Austin zamontowano do STR13 siódmy w tym sezonie silnik spalinowy, turbo, MGU-H oraz szóste MGU-K. Z kolei w bolidzie Hartley'a zmodyfikowana jednostka zostanie wprowadzona dopiero w dalszej części weekendu. W przypadku Nowozelandczyka będą to już ósme oraz siódme zestawy w tym roku.

Toyoharu Tanabe z Hondy potwierdził, że dane zebrane podczas Grand Prix Japonii wykazały pewne nieprawidłowości. Wprowadzone modyfikacje nie powinny mieć przełożenia na osiągi pakietu, ich celem jest lepsza kalibracja wszystkich podzespołów, w tym silnika spalinowego ze skrzynią biegów.

Zrozumiałe, że zmiany w układzie napędowym związane są również z eksperymentami przed sezonem 2019. Wówczas Honda podejmie się współpracy z Red Bull Racing, które oczekuje konkurencyjnego pakietu i udzieliło zgody na karne wymiany elementów w bolidach Toro Rosso w ostatnich wyścigach tegorocznych zmagań.

KOMENTARZE

2
Zomo
19.10.2018 06:46
Gasly i Hartley - dwaj dodatkowi kierowcy testowi Red Bulla ;)
pawel92setter
19.10.2018 04:03
Nie mów hop. Weekend jest długi. ;)