Ricciardo: Czuję bezradność po kolejnej awarii
Australijczyk przyznał, że ma już dość bolidu Red Bulla. "Niech jeździ nim sobie Gasly".
29.10.1800:13
5472wyświetlenia
Embed from Getty Images
Daniel Ricciardo czuje bezradność po tym, jak stracił szansę na podium w Grand Prix Meksyku z powodu kolejnej w tym sezonie usterki technicznej.
Australijczyk rozpoczynał rywalizację z pierwszego pola startowego. Po słabym starcie stracił szansę na walkę o zwycięstwo, ale dzięki strategii jednego pit stopu zyskał szansę finiszu na drugiej pozycji.
Na sześćdziesiątym okrążeniu kierowca Red Bulla zgłosił pierwsze problemy z działaniem jednostki napędowej, a wkrótce po tym zatrzymał swój bolid na poboczu pierwszego zakrętu.
Mówiąc o swoich odczuciach po wyścigu, Ricciaro stwierdził, że najlepszym słowem je opisującym jest bezradność.
Szef Red Bull Racing - Christian Horner zasugerował w rozmowie z telewizją Sky Sports F1, że w bolidzie Ricciardo doszło do usterki układu hydraulicznego.
Daniel Ricciardo czuje bezradność po tym, jak stracił szansę na podium w Grand Prix Meksyku z powodu kolejnej w tym sezonie usterki technicznej.
Australijczyk rozpoczynał rywalizację z pierwszego pola startowego. Po słabym starcie stracił szansę na walkę o zwycięstwo, ale dzięki strategii jednego pit stopu zyskał szansę finiszu na drugiej pozycji.
Na sześćdziesiątym okrążeniu kierowca Red Bulla zgłosił pierwsze problemy z działaniem jednostki napędowej, a wkrótce po tym zatrzymał swój bolid na poboczu pierwszego zakrętu.
Mówiąc o swoich odczuciach po wyścigu, Ricciaro stwierdził, że najlepszym słowem je opisującym jest bezradność.
To chyba najlepsze słowo. Kolejny problem z tym bolidem... Od dłuższego czasu nie zaliczyłem czystego weekendu. Nawet dzisiaj... Próbne starty szły nam w porządku przez cały weekend, a do wyścigu ruszyłem bardzo słabo. W niedzielę zawsze dzieje się coś, czego nie potrafię nawet wytłumaczyć. Nie wiem.
Szczerze mówiąc, w sytuacji w jakiej obecnie się znajduję, nie widzę sensu brania udziału w dwóch ostatnich wyścigach sezonu. Bolid... Niech jeździ nim sobie Gasly. Ja już z tym kończę.
Szef Red Bull Racing - Christian Horner zasugerował w rozmowie z telewizją Sky Sports F1, że w bolidzie Ricciardo doszło do usterki układu hydraulicznego.
Musimy poczekać na bolid, ale widzieliśmy, że wydobywał się z niego dym. Wszystko wydarzyło się na dziesięć okrążeń przed metą. Jest mi bardzo szkoda Daniela, bo jechał świetny wyścig na zużytych oponach i trzymał za sobą Sebastiana. Nie mogliśmy zrobić nic innego. Musieliśmy podjąć decyzję o wycofaniu z wyścigu.
KOMENTARZE