Marko: Cel Red Bulla na przyszły rok to walka o tytuły

"Chcemy ukoronować najmłodszego mistrza świata w historii. [...] Nie ma wymówek".
09.11.1810:30
Nataniel Piórkowski
1378wyświetlenia
Embed from Getty Images

Helmut Marko podkreśla, że Red Bull celuje w walkę o mistrzostwo świata w sezonie 2019.

Chcemy ukoronować najmłodszego mistrza świata w historii. Powiedziałem zespołowi, że nie ma żadnych wymówek - podkreślił Austriak, odnosząc się do Maxa Verstappena.

Od przyszłego roku bolidy ekipy z Milton Keynes będą napędzane silnikami Hondy. Zdaniem konsultanta Red Bulla japoński koncern już teraz zapewnia lepsze jednostki niż Renault.

Marko potwierdził także, iż częste kary cofnięcia na starcie, nakładane na kierowców Toro Rosso, zapewniają Hondzie lepsze możliwości pracy nad udoskonaleniami komponentów jednostki napędowej.

Toro Rosso poświęca swój sezon dla zdecydowanie lepszego w 2019 roku. Taka jest nasza taktyka. Chcemy maksymalnie wykorzystać szansę, jaką jest kolejny rok.

Podczas gdy konsultant austriackiego zespołu dzieli się swoim optymizmem, wspomniany wcześniej Verstappen wykazuje bardziej ostrożne podejście. Nie sądzę, że będziemy najmocniejsi, przynajmniej na początku sezonu. Później, gdy nasza forma ulegnie poprawie, musimy być tak dobrzy, jak tylko się da

Verstappen: Red Bull nie kłamie deklarując gotowość walki o tytuły

KOMENTARZE

8
polek
06.12.2018 09:56
RedBull - to nie jest zespół dla starych kierowców.
dulk
09.11.2018 12:48
nie - testuje też dla siebie - będą mieli ten sam silnik FER i MERC wydały i wydają w swoich fabrykach setki baniek - to jest jeszcze większy skandal są po prostu na tym etapie rozwoju silnika że nie muszą testować na torze - ich inwestycja zaczęla się wczesniej więc i jest już w fazie dojrzałej - zresztą kto im broni założyć zespół a jak zrobią limity na aero to fer i merc bedą wydawać miliard rocznie na silnik - to bedzie dopiero uczciwe
DBR
09.11.2018 12:46
Skandal dlatego, że zespół ten jest obecnie już oficjalnie po to by testować na rzecz RBR. Tylko i wyłącznie.
dulk
09.11.2018 12:39
[quote="DBR"]A posiadanie drugiego zespołu by ominąć zakaz testów (i to testów w warunkach rzeczywistego wyścigu) to skandal.[/quote] a niby czemu skandal ? to jest formalnie osobny zespół - ma inne aero. I Ferrari i Merc mogą założyć swoje juniorskie zespoły - zdaje się są 2 wolne miejsca w stawce. Dla mnie brak limitu budżetowego na silniki i wydawanie kilkuset baniek więcej niż REN by mieć przewagę w silniku jest skandalem. Skandalem jest też wydawanie 200 baniek więcej przez Merc / Fer od środka stawki. No ale teraz to się zemści - Honda ma jeszcze większy budżet niż Merc i Fer i dość upokorzenia. Puszki znowu w akcji no chyba że MAX się spali jak VET (w tym i zeszłym roku) lub Honda jednak nie da rady wstać z kolan i zrobi "master bubla". [quote="DBR"]Jak miałby ograć jak Marko otwartym tekstem nazwał cel RBR[/quote] a co? mają stawiać na nowicjusza Gasle'go? teraz jest prosta sytuacja - lider jest jeden no chyba że Gasly będzie jeździł jak HAM w pierwszym sezonie a MAX się będzie rozbijał wtedy pupilkiem bedzie Gasly jak było wtedy gdy przyszedł RIC - szybko VET został nr 2 po prostu w RB liczy się tylko pierwszy kierowca
DBR
09.11.2018 12:05
[quote="dulk"]szkoda że RIC tego nie wiedział ale może i tak uważał że MAXa nie ograłby[/quote] Jak miałby ograć jak Marko otwartym tekstem nazwał cel RBR : [quote]„Chcemy ukoronować najmłodszego mistrza świata w historii...[/quote] to jest ich cel i za Vettela jak i teraz. Stąd RIC nie chcąc losu rodaka wybrał co wybrał. A posiadanie drugiego zespołu by ominąć zakaz testów (i to testów w warunkach rzeczywistego wyścigu) to skandal.
marek84
09.11.2018 11:40
O fikcji pod postacią Toro Rosso już otwartym tekstem... To jest kpina, że RB ma 2 bolidy ekstra do testowania i wszyscy udają że nie się nie dzieje. Już lepiej by było, gdyby zespołów było 7 po 3 boldy - przynajmniej by nie było takej fikcji. Gdyby RedBill się wycofał, to i tak obydwa zespoły leżą - więc niech już lepiej oficjalnie jeżdżą pod 1 banderą a i kosztów nieco mniej będzie.
dulk
09.11.2018 10:09
jest tak jak pisałem kilka miesięcy temu - a redBull w końcu się odsłania - dla takiego zespołu nie ma sensu czekać do 2020 (to nie BMW z głupim terminarzem) szkoda że RIC tego nie wiedział ale może i tak uważał że MAXa nie ograłby wg mnie bolid na nowy rok powstaje już od maja 2018 i w kwestii aero będzie majstersztykiem kwestia czy Honda zrobi silnik co się nie będzie psuł - bo jak widać z mocą już jest nieźle a ewentualne braki mocy Newey nadrobi tym że na pewno ma jakiś wpływ na układ silnika i pewnie dodatkowo skorzysta na tym aero (tak jak zresztą zyskiwało w McL) - np. mając możliwość przepuścić jakąś "aero rurę" przez blok silnika a hondę wybrali z jednego powodu - po latach bycia na kolanach - na pewno mają teraz budżet w kwestii silników najwyższy w historii tego sportu - bijąc nawet FER i MER
Masio
09.11.2018 09:47
RBR to w przyszłym roku jedna wielka niewiadoma. Trudno powiedzieć, jak będą spisywali się z silnikami Hondy. Jednak jakoś nie sądzę, aby walczyli o mistrzostwo. Czas pokaże co będzie.