Giovinazzi ukarany cofnięciem o 3 pozycje na starcie GP Monako
Kierowca Alfy Romeo przeszkodził Hulkenbergowi w ukończeniu szybkiego kółka w Q1.
25.05.1917:47
787wyświetlenia
Embed from Getty Images
Antonio Giovinazzi został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie Grand Prix Monako za spowolnienie Nico Hulkenberga w trakcie Q1.
Do zdarzenia doszło w pierwszych minutach sobotniej czasówki w Monte Carlo. Kierowca Alfy Romeo przeszkodził Niemcowi w ustanowieniu konkurencyjnego czasu okrążenia w osiemnastym zakręcie.
Sędziowie przeanalizowali incydent i zadecydowali o ukaraniu Giovinazziego cofnięciem o trzy pozycje na starcie niedzielnej rywalizacji. W rezultacie Włoch będzie musiał rozpocząć wyścig z osiemnastego pola. Jedno miejsce zyska w ten sposób największy pechowiec kwalifikacji - Charles Leclerc.
W uzasadnieniu sędziowie stwierdzili, że Giovinazzi otrzymał ostrzeżenie przed zbliżającym się w szybkim tempie bolidem Hulkenberga. Bacząc na fakt, iż Włoch znajdował się na wolnym kółku, powinien był ustąpić miejsca reprezentantowi Renault, niezależnie od tego, czy otrzymał ostrzeżenie od zespołu. Przedstawiciele FIA zaznaczyli także, że stajnia z Hinwil miała szansę, aby poprosić swego kierowcę o ostrożność.
Antonio Giovinazzi został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie Grand Prix Monako za spowolnienie Nico Hulkenberga w trakcie Q1.
Do zdarzenia doszło w pierwszych minutach sobotniej czasówki w Monte Carlo. Kierowca Alfy Romeo przeszkodził Niemcowi w ustanowieniu konkurencyjnego czasu okrążenia w osiemnastym zakręcie.
Sędziowie przeanalizowali incydent i zadecydowali o ukaraniu Giovinazziego cofnięciem o trzy pozycje na starcie niedzielnej rywalizacji. W rezultacie Włoch będzie musiał rozpocząć wyścig z osiemnastego pola. Jedno miejsce zyska w ten sposób największy pechowiec kwalifikacji - Charles Leclerc.
W uzasadnieniu sędziowie stwierdzili, że Giovinazzi otrzymał ostrzeżenie przed zbliżającym się w szybkim tempie bolidem Hulkenberga. Bacząc na fakt, iż Włoch znajdował się na wolnym kółku, powinien był ustąpić miejsca reprezentantowi Renault, niezależnie od tego, czy otrzymał ostrzeżenie od zespołu. Przedstawiciele FIA zaznaczyli także, że stajnia z Hinwil miała szansę, aby poprosić swego kierowcę o ostrożność.