Vettel: Cieszę się, że mogłem pomóc Charlesowi

Niemiec przyznał, że nie miał na Spa tempa i starał się powstrzymywać Hamiltona.
01.09.1917:32
Mateusz Szymkiewicz
2773wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sebastian Vettel przyznał, że jest zadowolony, iż był w stanie pomóc Charlesowi Leclercowi w pierwszej wygranej w karierze na Spa-Francorchamps.

32-latek po pierwszej serii pit stopów znalazł się przed Monakijczykiem na pozycji lidera wyścigu. Kiedy partner zdołał zniwelować do niego stratę, na polecenie zespołu oddał mu prowadzenie, by na kolejnych okrążeniach starać się powstrzymywać Lewisa Hamiltona.

Jak się okazało, opór stawiany przez Vettela mógł być kluczowy dla losów wyścigu. W samej końcówce Hamilton zdołał zniwelować stratę do pierwszego Leclerca do półtorej sekundy.

W ogóle nie miałem tempa - powiedział Sebastian Vettel po Grand Prix Belgii. Miałem problem, by pozostać w jak najlepszym oknie pracy opon, z czym normalnie się nie zmagam. To był trudny wyścig. Oczywiście od pewnego momentu, szczególnie po pierwszym okrążeniu, było jasne, iż nie podejmę walki. Jedyne co byłem w stanie zrobić to pomóc ekipie.

Miałem duże problemy w zakrętach, co pozwalało mu [Hamiltonowi] zbliżać się do mnie. Później nie byłem już w stanie dłużej go za sobą utrzymywać. Chciałem, by stracił jak najwięcej czasu, by Charles mógł stworzyć sobie bufor. Pod koniec to wystarczyło, więc wykonałem swoją pracę.

Leclerc dodał, że jest bardzo wdzięczny Vettelowi za sprawną współpracę podczas wyścigu. Sebastian był bardzo miły i bez niego byłoby mi dużo trudniej o zwycięstwo w tym wyścigu, więc dziękuję mu - powiedział 21-latek.