Marko: Honda osiągnie poziom Mercedesa i Ferrari w 2020 roku
76-latek przyznał, że Red Bull chce uczynić z Verstappena najmłodszego mistrza w historii.
08.10.1917:02
Mateusz Szymkiewicz 2051wyświetlenia
Embed from Getty Images
Doradca Red Bulla - Helmut Marko, jest przekonany, że Honda osiągnie poziom Ferrari oraz Mercedesa w 2020 roku.
Japoński producent jest w trakcie przełomowego sezonu, w którym po raz pierwszy od momentu powrotu do Formuły 1 zdołał wygrać wyścig oraz zdobyć pole position. Postępy poczynione nad układem napędowym pozwoliły zredukować stratę mocy do czołówki, natomiast problemy z zawodnością nie są już więcej zmartwieniem.
Austriak przyznał, że Honda miała w tym roku bardzo ostrożne podejście z mapowaniem silnika, pamiętając o problemach technicznych ze swoim pakietem w poprzednich latach.
W ostatnich tygodniach ojciec Maksa Verstappena - Jos, wzywał Red Bulla do dużych zmian, by sezon 2020 nie okazał się straconym w kontekście walki o tytuł. Marko zapytany, czy traktuje kolejny rok jako kluczowy, odpowiedział:
Doradca Red Bulla - Helmut Marko, jest przekonany, że Honda osiągnie poziom Ferrari oraz Mercedesa w 2020 roku.
Japoński producent jest w trakcie przełomowego sezonu, w którym po raz pierwszy od momentu powrotu do Formuły 1 zdołał wygrać wyścig oraz zdobyć pole position. Postępy poczynione nad układem napędowym pozwoliły zredukować stratę mocy do czołówki, natomiast problemy z zawodnością nie są już więcej zmartwieniem.
Pod względem podwozia uważam, że będziemy lepiej przygotowani niż w tym roku- stwierdził Helmut Marko dla Autosportu, zapytany o prace Red Bulla przed sezonem 2020.
Jeśli chodzi o przygotowania Hondy, wierzymy, że za rok będziemy konsekwentnie na tym samym poziomie mocy co Mercedes i Ferrari.
Austriak przyznał, że Honda miała w tym roku bardzo ostrożne podejście z mapowaniem silnika, pamiętając o problemach technicznych ze swoim pakietem w poprzednich latach.
Uważam, że wykonują świetną pracę, zwłaszcza krok po kroku. Wiemy, iż w przeszłości mieli wielkie kłopoty z zawodnością silnika i mieli pod tym kątem zmartwienia. Mimo to do tej pory nie spotkaliśmy się z jakimkolwiek problemem po tej stronie. Robią właściwe rzeczy oraz właściwą pracę. Wierzymy, że za rok nie będziemy znów na trzecim miejscu.
W ostatnich tygodniach ojciec Maksa Verstappena - Jos, wzywał Red Bulla do dużych zmian, by sezon 2020 nie okazał się straconym w kontekście walki o tytuł. Marko zapytany, czy traktuje kolejny rok jako kluczowy, odpowiedział:
Nie określiłbym go w taki sposób. To ostatni rok, w którym będziemy mogli uczynić z Maksa najmłodszego mistrza świata Formuły 1, więc musimy się spisać. Wiemy jednak, że to znajduje się w naszym DNA. Musimy wygrać. Jesteśmy do tego zobowiązani.
