Binotto zapowiada gruntowne zmiany w aerodynamice i silniku
Przyszłoroczny bolid Ferrari ma o wiele lepiej współpracować z oponami Pirelli.
13.12.1910:27
1861wyświetlenia
Embed from Getty Images
Mattia Binotto zapowiada gruntowne zmiany w pakiecie aerodynamicznym oraz jednostce przyszłorocznego bolidu Ferrari.
Stajnia z Maranello prezentowała bardzo niespójne osiągi w sezonie 2019, ruszając aż dziewięciokrotnie z pole position, przy czym tylko trzykrotnie udało jej się wygrać wyścigi. Jako jedną z głównych przyczyn wymieniano charakterystykę bolidu, która nie sprzyjała ogumieniu Pirelli.
Jak potwierdzono, w 2020 roku Formuła 1 pozostanie przy tej samej specyfikacji opon, co Ferrari chce wykorzystać do lepszego przystosowania następcy SF90 do produktu Pirelli.
Włoch dodał, że gruntowne zmiany czeka również jednostka napędowa, charakteryzująca się najwyższą mocą w sezonie 2019.
Mattia Binotto zapowiada gruntowne zmiany w pakiecie aerodynamicznym oraz jednostce przyszłorocznego bolidu Ferrari.
Stajnia z Maranello prezentowała bardzo niespójne osiągi w sezonie 2019, ruszając aż dziewięciokrotnie z pole position, przy czym tylko trzykrotnie udało jej się wygrać wyścigi. Jako jedną z głównych przyczyn wymieniano charakterystykę bolidu, która nie sprzyjała ogumieniu Pirelli.
Jak potwierdzono, w 2020 roku Formuła 1 pozostanie przy tej samej specyfikacji opon, co Ferrari chce wykorzystać do lepszego przystosowania następcy SF90 do produktu Pirelli.
Będziemy bazowali na tym czego nauczyliśmy się w tym roku, więc nasza maszyna będzie miała znacznie więcej docisku niż dzisiaj. Nie spodziewamy się już mieć najszybszego samochodu na prostych. Nie mówię, że skopiujemy innych, ale chcemy lepiej zaadaptować się do zachowania opon, które pozostaną w przyszłym roku te same- powiedział Mattia Binotto.
Włoch dodał, że gruntowne zmiany czeka również jednostka napędowa, charakteryzująca się najwyższą mocą w sezonie 2019.
Układ napędowy będzie gruntownie zmieniony na 2020 rok, nawet od strony jego architektury, szczególnie w górnej części. Mimo stabilnych przepisów od 2014 roku, uważamy, że wciąż mamy duże pole do popisu.