Ricciardo nadal wierzy w walkę o podia w sezonie 2020

Kierowca z Perth przyznaje jednak, że chwilami był w tym roku mocno zawiedziony formą Renault.
24.12.1910:47
Nataniel Piórkowski
782wyświetlenia
Embed from Getty Images

Daniel Ricciardo nadal wierzy, że Renault będzie w stanie walczyć o podia w sezonie 2020.

Tegoroczna kampania okazała się dla stajni z Enstone wielkim rozczarowaniem. Francuska ekipa zakończyła ją na piątym miejscu, przegrywając walkę z McLarenem.

W rozmowie z oficjalnym portalem F1 Ricciardo przekonuje jednak: Myślę, że nadal możemy wierzyć w lepszy sezon 2020. Australijczyk dodał, że Renault znajduje się na dobrej drodze, do zdobycia kilku miejsc na podium.

Wiem, że nie będzie to takie proste, ale jednocześnie wierzę, że jeśli zrobimy wszystko co w naszej mocy, to jesteśmy w stanie osiągnąć nasz cel. Tegoroczny sezon nie doprowadził do sytuacji, w której stracilibyśmy wiatr w żaglach. To było jak dolanie oliwy do ognia. Ten sezon na pewno nas nie zniechęcił.

Ricciardo odszedł z Red Bulla 12 miesięcy temu. Podczas gdy jego dawny zespołowy kolega - Max Verstappen, odniósł trzy zwycięstwa, najlepszym wynikiem Australijczyka było czwarte miejsce zdobyte w GP Włoch.

Naszym maksimum była pierwsza piątka. Nie spodziewałem się żadnych lepszych wyników, niż to czwarte miejsce na Monzy. Gorzej z tymi gorszymi rezultatami, bo były one gorsze od tych, jakich się spodziewałem. Upadki często wiązały się z przemyśleniami. Mówiliśmy sobie, że przecież nie powinniśmy być tak daleko.

Sądzę, że najważniejszą rzeczą jest zrozumienie, w jaki sposób można osiągnąć perfekcję. Gdzie trzeba być rozsądnym, a gdzie trzeba trochę zaryzykować. Pod tym względem wydaje mi się, że ten sezon nauczył mnie pewnej dyscypliny.

Zawsze starasz się jechać na sto procent, ale wiem już, że trzeba wybierać swoje kluczowe momenty. Potrzeba trochę dyscypliny i doświadczenia.