F1-Insider: Stroll i Wolff chcą przejąć zespół Mercedesa od 2021 roku
Stajnia z Brackley mogłaby rywalizować w Formule 1 pod nazwą Aston Martin.
20.01.2008:06
1929wyświetlenia
Embed from Getty Images
F1-Insider.com podaje, że Lawrence Stroll oraz Toto Wolff mogą planować przejęcie fabrycznego zespołu Mercedesa od 2021 roku.
Przyszłość niemieckiego producenta w Formule 1 jest obiektem spekulacji od kilku miesięcy. Coraz częściej pojawiają się plotki, jakoby Mercedes zamierzał pozostać w sporcie tylko jako dostawca układów napędowych, rezygnując z zespołu przed zmianą regulaminów w sezonie 2021.
Zdaniem Ralfa Bacha, korespondenta F1-Insider.com, Toto Wolff stojący na czele Mercedesa negocjował z Liberty Media objęcie funkcji szefa F1, chcąc zastąpić Chase'a Carey'a. Mimo to ruch miało zablokować Ferrari, oczekując od Austriaka trzyletniej przerwy w pracy w Formule 1 przed objęciem posady szefa serii.
Wolff nie mając szans na awans, miał zmienić najbliższe plany, które teraz rzekomo zakładają przejęcie zespołu od Mercedesa. Według F1-Insider.com, wspólnikiem 48-latka może być Lawrence Stroll. Kanadyjski miliarder od połowy 2018 roku jest już właścicielem Racing Point, natomiast obecnie ma negocjować przejęcie udziałów w Aston Martinie za 260 milionów dolarów.
Spekulowano, że po zakupie brytyjskiego producenta supersamochodów to Racing Point może przyjąć jego nazwę od sezonu 2021. Mimo to Ralf Bach podaje, że aktualnie takich ruch zarówno Stroll jak i Wolff chcą wykonać w kontekście aktualnego zespołu Mercedesa.
F1-Insider.com podaje, że Lawrence Stroll oraz Toto Wolff mogą planować przejęcie fabrycznego zespołu Mercedesa od 2021 roku.
Przyszłość niemieckiego producenta w Formule 1 jest obiektem spekulacji od kilku miesięcy. Coraz częściej pojawiają się plotki, jakoby Mercedes zamierzał pozostać w sporcie tylko jako dostawca układów napędowych, rezygnując z zespołu przed zmianą regulaminów w sezonie 2021.
Zdaniem Ralfa Bacha, korespondenta F1-Insider.com, Toto Wolff stojący na czele Mercedesa negocjował z Liberty Media objęcie funkcji szefa F1, chcąc zastąpić Chase'a Carey'a. Mimo to ruch miało zablokować Ferrari, oczekując od Austriaka trzyletniej przerwy w pracy w Formule 1 przed objęciem posady szefa serii.
Wolff nie mając szans na awans, miał zmienić najbliższe plany, które teraz rzekomo zakładają przejęcie zespołu od Mercedesa. Według F1-Insider.com, wspólnikiem 48-latka może być Lawrence Stroll. Kanadyjski miliarder od połowy 2018 roku jest już właścicielem Racing Point, natomiast obecnie ma negocjować przejęcie udziałów w Aston Martinie za 260 milionów dolarów.
Spekulowano, że po zakupie brytyjskiego producenta supersamochodów to Racing Point może przyjąć jego nazwę od sezonu 2021. Mimo to Ralf Bach podaje, że aktualnie takich ruch zarówno Stroll jak i Wolff chcą wykonać w kontekście aktualnego zespołu Mercedesa.
Toto [Wolff] chce być przygotowany, jeżeli Mercedes zdecyduje się pozostać tylko jako producent silników- powiedział Bernie Ecclestone, były szef Formuły 1.
Fakt, że Mercedes nie podpisał jeszcze nowego Porozumienia Concorde jest dziwny. Z drugiej strony, dlaczego Mercedes miałby dalej wydawać tyle pieniędzy, jeżeli już teraz wygrali wszystko? W kontekście wizerunku grupa jest kompletnie usatysfakcjonowana z marketingu wokół hybrydowych silników.