Marko: Vettel nie wróci do Red Bulla
76-latek nie potrafi sobie wyobrazić Niemca oraz Verstappena w jednym zespole.
03.02.2009:04
1416wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Marko zdecydowanie wykluczył powrót Sebastiana Vettela do zespołu Red Bull Racing.
Niemiec jest związany umową z Ferrari tylko do końca 2020 roku i uważa się, że jego jedyne opcje na przyszłość to pozostanie w stajni z Maranello lub odejście ze sportu. Nowy kontrakt z Red Bullem podpisał Max Verstappen, natomiast warunki pozostania w Mercedesie miał już ustalić Lewis Hamilton.
W trakcie sezonu 2019 pojawiły się pojedyncze informacje o możliwym powrocie Vettela do Red Bulla. 32-latek był również z jego kierowcami na ostatniej imprezie narciarskiej w austriackim Kitzbuehel. Mimo to doradca zespołu zdecydowanie wykluczył scenariusz, w którym Vettel wraca do stajni z Milton Keynes.
76-latek podkreśla jednak, że Vettel wciąż jest czołowym kierowcą F1, mimo trudniejszego okresu.
Helmut Marko zdecydowanie wykluczył powrót Sebastiana Vettela do zespołu Red Bull Racing.
Niemiec jest związany umową z Ferrari tylko do końca 2020 roku i uważa się, że jego jedyne opcje na przyszłość to pozostanie w stajni z Maranello lub odejście ze sportu. Nowy kontrakt z Red Bullem podpisał Max Verstappen, natomiast warunki pozostania w Mercedesie miał już ustalić Lewis Hamilton.
W trakcie sezonu 2019 pojawiły się pojedyncze informacje o możliwym powrocie Vettela do Red Bulla. 32-latek był również z jego kierowcami na ostatniej imprezie narciarskiej w austriackim Kitzbuehel. Mimo to doradca zespołu zdecydowanie wykluczył scenariusz, w którym Vettel wraca do stajni z Milton Keynes.
Przy coraz mocniejszej pozycji Maksa, nie potrafię sobie wyobrazić ich dwóch w naszym zespole. Poza tym samo sfinansowanie tego mogłoby być trudne- powiedział Helmut Marko.
76-latek podkreśla jednak, że Vettel wciąż jest czołowym kierowcą F1, mimo trudniejszego okresu.
Jeżeli Sebastian czuje się komfortowo, ma samochód pasujący do jego stylu jazdy, to wtedy absolutnie znajduje się w formie. Sebastian jest bardzo bezpośrednim sportowcem, który nie ma zbyt dużego pojęcia o polityce i nie chce jej wykorzystywać do walki. Leclerc ma przewagę w postaci swojego menedżera Todta, który jest niezły w tym obszarze. Mimo to Vettel może liczyć na swoje osiągi.