Leclerc chwali elastyczność nowego bolidu Ferrari

Monakijczyk zwrócił uwagę na to, jak dobrze SF1000 reaguje na zmianę ustawień.
20.02.2011:20
Mateusz Szymkiewicz
1430wyświetlenia
Embed from Getty Images

Charles Leclerc postanowił pochwalić bolid Ferrari SF1000, zwracając uwagę na jego elastyczność podczas zmiany ustawień.

Stajnia z Maranello rozpoczęła zimowe testy od pokonania 131 okrążeń oraz jedenastego wyniku w tabeli. Jak przyznał Leclerc, który współpracował z zespołem w środę w zastępstwo za chorego Sebastiana Vettela, model na sezon 2020 znacznie bardziej odpowiada jego potrzebom, co jest możliwe dzięki uczestniczeniu w procesie rozwoju samochodu.

W ubiegłym roku zespół podczas każdego wyścigu notował moje uwagi i oczywiście znają mnie teraz znacznie lepiej jako kierowcę - powiedział Charles Leclerc. Wiedzą jakie są moje potrzeby, jaki rodzaj balansu preferuje na torze i postarali się o pewną elastyczność przy ustawieniach samochodu, co moim zdaniem stanowi największą różnicę względem poprzedniego roku. Tu powinien być krok naprzód.

22-latek zapytany o odległy wynik pierwszego dnia zimowych testów, przyznał, że Ferrari koncentrowało się na swoich założeniach, aniżeli poszukiwaniu osiągów. Z pewnością mamy większą elastyczność w ustawianiu tegorocznego samochodu. To dobra rzecz dla obu kierowców. Możemy adaptować detale do naszego stylu jazdy. Nie naciskaliśmy jeszcze, ale wiemy, że dysponujemy tym. To może być dla nas tylko pozytywne.

Leclerc podkreślił jednak, że większa elastyczność ma doprowadzić do stałych osiągów SF1000 na każdym torze wyścigowym. Głównym powodem, dla którego na to zdecydowaliśmy się jest to, że w zeszłym roku byliśmy mocni podczas kilku wyścigów, a w pozostałych mieliśmy problemy. Do lepszej adaptacji samochodu potrzebujemy większej elastyczności w dobieraniu ustawień. To było główne założenie, ale z pewnością pomoże to nam kierowcom. To nie jest jednak tak, że mamy zupełnie skrajne style jazdy [z Vettelem]. Ma nam to pomóc na torach, które były dla nas problematyczne.