COTA: Nie ma jeszcze decyzji w sprawie GP Stanów Zjednoczonych
Decyzja o kibicach na torze będzie zależna od sytuacji w Meksyku i Kanadzie.
02.07.2009:01
295wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Circuit of the Americas - Bobby Epstein, wyraził opinię, że jest za wcześnie by decydować o ostatecznym losie tegorocznego Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Na ten moment wyścig jest teoretycznie zaplanowany na 25 października, jako część amerykańskiego bloku. Runda w Austin mogłaby zostać poprzedzona wyścigiem w Kanadzie, które przymierzane jest na termin 11 października jeśli nastąpi ugoda z lokalnymi władzami.
Następne w kolejności mogą zostać rozegrane eliminacje w Meksyku oraz Brazylii w dniach 1 oraz 8 listopada. Nie są to jednak oficjalnie i potwierdzone daty, jednak wygląd dalszej części kalendarza po zapowiedzianym na 6 września Grand Prix Włoch ma zostać ogłoszony wkrótce.
W tym momencie COTA jest dość trudnej sytuacji, ponieważ wyścig finansowany jest przez stan Teksas, a wsparcie finansowe zależne jest od frekwencji podczas wyścigu. W dodatku w regionie ostatnio zwiększyła się liczba przypadków koronawirusa.
Szef Circuit of the Americas - Bobby Epstein, wyraził opinię, że jest za wcześnie by decydować o ostatecznym losie tegorocznego Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Na ten moment wyścig jest teoretycznie zaplanowany na 25 października, jako część amerykańskiego bloku. Runda w Austin mogłaby zostać poprzedzona wyścigiem w Kanadzie, które przymierzane jest na termin 11 października jeśli nastąpi ugoda z lokalnymi władzami.
Następne w kolejności mogą zostać rozegrane eliminacje w Meksyku oraz Brazylii w dniach 1 oraz 8 listopada. Nie są to jednak oficjalnie i potwierdzone daty, jednak wygląd dalszej części kalendarza po zapowiedzianym na 6 września Grand Prix Włoch ma zostać ogłoszony wkrótce.
W tym momencie COTA jest dość trudnej sytuacji, ponieważ wyścig finansowany jest przez stan Teksas, a wsparcie finansowe zależne jest od frekwencji podczas wyścigu. W dodatku w regionie ostatnio zwiększyła się liczba przypadków koronawirusa.
Nie wiem czy jesteśmy w stanie powiedzieć czy wyścig się odbędzie czy też nie- powiedział Bobby Epstein.
Decyzja wciąż musi zostać podjęta, do tej pory jeszcze nie została. Myślę, że w F1 starają się zorganizować wyścigi jeśli tylko jest taka możliwość. Nie musimy ich naciskać, żeby uzyskać odpowiedź.
Dla nas byłoby łatwe zorganizować wyścig nawet dostając decyzję na prawie ostatnią chwilę, prawdopodobnie potrzebowalibyśmy trzech tygodni. Jesteśmy wtedy w pełni gotowi. Po stronie F1 są plany na to jak oddzielić od siebie zespoły i jak to wszystko zorganizować z uszczuplonym personelem.
Sprowadzanie kibiców wymaga więcej planowania. Mogą poczekać na ostatnią chwilę z postanowieniem czy Grand Prix ma się odbyć z kibicami czy bez, jednak nie sądzę, żeby podejmowali tę decyzję na krótko przed terminem wyścigu. Myślę, że określą się już niedługo, bazując nie tylko na Austin, ale także na Meksyku i Kanadzie.